Powraca moda na adaptowanie powieści
F. Scotta Fitzgeralda. Po
"Ciekawym przypadku Benjamina Buttona", pora na klasyczną pozycję w dorobku autora czyli
"Great Gatsby" (Wielki Gatsby). Realizacją nowej wersji zainteresowany jest
Baz Luhrmann, którego
"Australia" właśnie wchodzi do kin na całym świecie.
"Wielki Gatsby" to dziś jedna z najlepiej znanych powieści
Fitzgeralda, jednak za życia autora nie cieszyła się wielką popularnością. Rozgrywająca się w czasach prohibicji i świetności jazzu historia opowiada o tragicznym romansie tytułowego bohatera z uroczą acz nieco zbyt wygodnicką Daisy.
Powieść kilkakrotnie już przenoszono na ekrany. Po raz ostatni
w 2000 roku, w której to wersji rolę Daisy zagrała
Mira Sorvino. Najsłynniejszą adaptacją jest
ta z 1974, do której scenariusz napisał
Francis Ford Coppola.
Plany
Luhrmanna na razie są dość mgliste. Nie ma jeszcze scenariusza. Żadne studio nie wyraziło chęci produkcji obrazu.