Jamie Waylett, znany lepiej jako Vincent Crabbe z serii
"Harry Potter", uniknie więzienia. Sąd skazał go wczoraj na karę 120 godzin prac społecznych za posiadanie i hodowlę konopi indyjskich.
Przypomnijmy, iż w kwietniu
Waylett został zatrzymany wraz z kolegą po tym, jak zrobił zdjęcie dwójce policjantów. Policjanci na aparacie znaleźli zdjęcia sadzonek konopi, które – jak się okazało –
Waylett hodował w swoim rodzinnym domu.
Sąd potraktował aktora łagodnie, dając wiarę zapewnieniom
Wayletta, że dziesięć sadzonek był uprawianych wyłącznie na własny użytek. Jako okoliczność łagodzącą uznano także przyznanie się do winy już na samym początku i współpracowanie z policją.
Wyrok oznacza, że
Waylett może bez problemu kontynuować pracę na planie
"Insygniów Śmierci".