Box Office Świat: "Czarna Wdowa" lepsza od lekarzy z Wuhan

"Czarna Wdowa" niespodziewanie musiała stoczyć zażarty pojedynek o miejsce lidera z chińskim dramatem poświęconym dzielnej walce lekarzy z Wuhan z pandemią COVID-19. Ostatecznie widowisko Marvela zdołało pokonać konkurenta. Jednak przewaga wyniosła mniej niż 3 miliony dolarów.

Powodem takiej sytuacji jest brak premiery "Czarnej Wdowy" w Chinach i w kilku ważnych dla Disneya azjatyckich rynkach. Obraz trafił w sumie do 46 krajów, w których w weekend zarobił 56,4 mln dolarów. Ponieważ premiera filmu miała miejsce już w środę, to łącznie po pięciu dniach wyświetlania wpływy wynoszą 78,8 mln dolarów.

Najlepszym rynkiem okazała się Korea Południowa, skąd pochodzi 12,7 mln dolarów zarobiony w pięć dni. Inne warte odnotowania wyniki to: 9,7 mln dolarów w Wielkiej Brytanii, 6,9 mln we Francji, 5,3 mln w Australii, 4,8 mln w Meksyku i 3,9 mln w Rosji, gdzie całe podium należało do tytułów Disneya.

"Czarna Wdowa" zadebiutowała na pierwszych miejscach w 45 krajach. Przegrała jedynie w Japonii, gdzie niemal dwukrotnie lepsze otwarcie zanotowana rodzima premiera.

Po doliczeniu wpływów z Ameryki otrzymamy kwotę 158,8 mln dolarów. To już po pięciu dniach czyni z "Czarnej Wdowy" szóstą najbardziej kasową hollywoodzką premierę tego roku na świecie.

Na drugim miejscu wylądowała najnowsza gorąca premiera z Chin "中国医生" (Chinese Doctors). Jest to patriotyczny dramat opowiadający o dzielnych lekarzach próbujących ratować mieszkańców Wuhan na przełomie 2019 i 2020 roku przed nową chorobą wywoływaną przez nieznanego wcześniej wirusa. Obraz przyciągnął do kin prawdziwe tłumy i w ciągu pierwszych trzech dni wyświetlania zarobił 53,6 mln dolarów.

Podium kompletują "Szybcy i wściekli 9", których weekendowe wpływy szacujemy na 12 milionów dolarów. Film zadebiutował w Holandii, gdzie zarobił 3,1 mln dolarów. Kwota ta jednak uwzględnia wpływy z siedmiu dni pokazów przedpremierowych. W niedzielę łączne wpływy z kin poza granicami USA przekroczyły granicę 400 milionów dolarów (obecnie: 400,5 mln). Jest to pierwsza hollywoodzka premiera od grudnia 2019 roku, której udała się ta sztuka. Globalnie na koncie ma 541,8 mln dolarów.

Na miejscu czwartym znalazła się kolejna nowość z Chin, "新大头儿子和小头爸爸4：完美爸爸" (New Happy Dad and Son 4). Czwarta część cyklu filmów animowanych zarobiła w ciągu pierwszych trzech dni wyświetlania 6,7 mln dolarów. To wynik dużo słabszy od debiutu trzeciej części. "新大头儿子和小头爸爸3俄罗斯奇遇记" (New Happy Dad and Son 3: Adventure in Russia) startowało z poziomu 10,6 mln dolarów.

Piąte miejsce przypadło dramatowi powstałemu z okazji 100-lecia Komunistycznej Partii Chin "1921". Film szybko traci widzów i podczas drugiego weekendu zarobił już tylko 6,6 mln dolarów. Łącznie na jego koncie jest zaledwie 63,8 mln dolarów.

Szóste miejsce przypadło kolejnemu tegorocznemu hitowi z Japonii "Tōkyō Ribenjāzu" (Tokyo Revengers). Jest to aktorska ekranizacja popularnej mangi Kena Wakui wydawanej od 2017 roku. W kwietniu w japońskiej telewizji debiutował też serial animowany na podstawie komiksu. Wersja aktorska w ciągu pierwszych trzech dni wyświetlania zarobiła 6,3 mln dolarów.

Siódmą pozycję w naszym zestawieniu zajęła animacja "Krudowie 2: Nowa era". Film zarobił w weekend około 5,2 mln dolarów. Powrót na listę był możliwy dzięki premierom w pięciu nowych krajach. Najlepiej animacja poradziła sobie we Francji (2,7 mln dolarów w pięć dni) i w Niemczech (1,5 mln dolarów w cztery dni).

Zestawienie zamyka nowość z Chin - przygodowa animacja "俑之城" (Realm of Terracotta). W ciągu pierwszych trzech dni wyświetlania film zarobił 5 milionów dolarów.