Co zrobić z osieroconymi przez Ledgera filmami

Variety / autor: /
https://www.filmweb.pl/news/Co+zrobi%C4%87+z+osieroconymi+przez+Ledgera+filmami-40358
Nazwisko zmarłego przedwczoraj Heatha Ledgera wciąż figuruje w dwóch projektach filmowych.

Pierwszy z nich fantastyczne "The Imaginarium of Doctor Parnassus" Terry'ego Gilliama. Miała to być współczesna opowieść fantasy, której głównym bohaterem jest Dr Parnassus posiadający niezwykłą umiejętność pobudzania wyobraźni innych ludzi. Wraz z wędrowną trupą teatralną, Parnassus przy pomocy magicznego lustra pozwala widzom przekroczyć granice naszej rzeczywistości. Budżet filmu wynosi 30 milionów dolarów, a w obsadzie znajdują się m.in. Christopher Plummer i Tom Waits. Producenci mają teraz do wyboru trzy opcje: znaleźć nowego aktora, wymazać ze scenariusza postać, którą miał grać Ledger bądź zawiesić produkcję.

W lepszej sytuacji są twórcy kolejnej części przygód Batmana. Zdjęcia do "Mrocznego Rycerza" już się zakończyły, ale nie można wykluczyć, że studio zażąda dokrętek. Czy twórcy skorzystają dobrodziejstw cyfrowych efektów, by "wkleić" do filmu sceny z Jokerem? Tak postąpili m.in. autorzy "Gladiatora" i Rodziny Soprano, gdy Oliver Reed i Nancy Marchand zmarli w trakcie realizacji. Problem mają również spece od marketingu, którzy na granej przez Ledgera postaci Jokera mieli zamiar oprzeć kampanię reklamową dzieła Christophera Nolana.

Ledger został znaleziony we wtorek po południu w nowojorskim apartamencie należącym do Mary-Kate Olsen.

Według nieoficjalnych informacji uzyskanych od policji przez dziennikarzy New York Times, aktor został znaleziony nagi w sypialni przez sprzątaczkę, która chciała poinformować go o przybyciu umówionego masażysty. Ponieważ obok znaleziono tabletki podejrzewane jest przedawkowanie narkotyków bądź też samobójstwo.

Jeszcze kilka tygodni temu Terry Gilliam mówił w wywiadzie: "Heath jest nadzwyczajny. Jest tak dobry i zamierza być reżyserem. Ogląda wszystko i z pewnością będzie lepszym twórcą niż ja kiedykolwiek".