Costa-Gavras przewodniczącym przyszłorocznego Berlinale
Informacja nadesłana przez organizatora / / 27-11-2007 11:26
Costa-Gavras został przewodniczącym jury 58. Międzynarodowego Festiwalu w Berlinie.
Costa-Gravas jest synem greckiego wyższego urzędnika. Reżyser w 1951 r. przybył do Paryża jako emigrant polityczny. Po studiach literackich na Sorbonie i reżyserskich w IDHEC zadebiutował kryminałem "Przedział morderców". Prawdziwym przełom okazał się jednak zaangażowany politycznie thriller "Z", za który w 1969 zdobył dwa Oscary, w tym za najlepszy film obcojęzyczny.
W dorobku twórcy znajduje się również adaptacja powieści Tadeusza Konwickiego "Mała Apokalipsa". Gavras był za ten film nominowany do głównej nagrody festiwalu w Berlinie. Złotego Niedźwiedzia otrzymał 3 lata wcześniej za "Pozytywkę" - historię procesu węgierskiego emigranta Mike'a Laszlo od kilkudziesięciu lat przebywającego w USA. Został on niespodziewanie oskarżony o kolaborację z hitlerowcami podczas II wojny światowej. Grozi mu deportacja. Na prośbę oskarżonego jego obrony podjęła się córka - wzięta prawniczka przekonana o niewinności ojca.
Reżyser od zawsze przyznawał się do lewicowych sympatii politycznych. W tym tonie był utrzymany m.in. kontrowersyjny "Amen" - historia autentycznego oficera SS Kurta Gersteina, który zaopatrywał obozy koncentracyjne w zabójczy Cyklon B. Jednocześnie starał się ostrzec świat przed działaniami, którymi sam dowodził. Poprzez fikcyjnego księdza Riccardo oficer dociera nawet do papieża, jednak Pius XII ignoruje jego prośby.
Festiwal ruszy jak zwykle w lutym.
W dorobku twórcy znajduje się również adaptacja powieści Tadeusza Konwickiego "Mała Apokalipsa". Gavras był za ten film nominowany do głównej nagrody festiwalu w Berlinie. Złotego Niedźwiedzia otrzymał 3 lata wcześniej za "Pozytywkę" - historię procesu węgierskiego emigranta Mike'a Laszlo od kilkudziesięciu lat przebywającego w USA. Został on niespodziewanie oskarżony o kolaborację z hitlerowcami podczas II wojny światowej. Grozi mu deportacja. Na prośbę oskarżonego jego obrony podjęła się córka - wzięta prawniczka przekonana o niewinności ojca.
Reżyser od zawsze przyznawał się do lewicowych sympatii politycznych. W tym tonie był utrzymany m.in. kontrowersyjny "Amen" - historia autentycznego oficera SS Kurta Gersteina, który zaopatrywał obozy koncentracyjne w zabójczy Cyklon B. Jednocześnie starał się ostrzec świat przed działaniami, którymi sam dowodził. Poprzez fikcyjnego księdza Riccardo oficer dociera nawet do papieża, jednak Pius XII ignoruje jego prośby.
Festiwal ruszy jak zwykle w lutym.
Pobierz aplikację Filmwebu!
Odkryj świat filmu w zasięgu Twojej ręki! Oglądaj, oceniaj i dziel się swoimi ulubionymi produkcjami z przyjaciółmi.
