Polsat Cyfrowy i Cyfra+, dwie największe platformy satelitarne, nie zapłacą 132 mln zł kary. Urząd Ochrony Konsumentów i Konkurencji uznał bowiem, że nie ma na razie dowodów na prowadzenie przez nie nieuczciwej konkurencji z platformą n - podała Gazeta Prawna.
Nie ma na razie wystarczających dowodów, aby wszcząć postępowanie - powiedział dziennikowi Marek Niechciał, prezes Urzędu Ochrony Konkurencji i Konsumentów (UOKiK), zapytany, kiedy instytucja rozpocznie dochodzenie mające stwierdzić, czy Cyfrowy Polsat i Cyfra+ stosowały nieuczciwie praktyki wobec platformy n należącej do Grupy ITI.
Sprawa zaczęła się pod koniec 2007 roku, kiedy wyszło na jaw, że Cyfrowy Polsat i Cyfra+ zrywały umowy z dystrybutorami dekoderów, którzy oferowali usługi platformy n lub dopiero chcieli ją wprowadzić do sprzedaży. Z takim zarzutem wystąpiła do UOKiK właścicielka punktu sprzedaży z Żar, według której obaj nadawcy wypowiedzieli jej umowę, gdy dowiedzieli się, że zamierza związać się także z platformą n. Okazało się, że z podobnym traktowaniem spotkały się setki innych właścicieli punktów sprzedaży w całym kraju, ponieważ umowy podpisane z operatorami tego nie zabraniały. Obaj nadawcy zaprzeczali zarzutom. Delegatura UOKiK we Wrocławiu, która rozpoczęła sprawę, przekazała ją później do Warszawy.
Efektem postępowania mogła być kara dla operatorów w wysokości nawet 10 proc. ich przychodów. Cyfrze+ groziło więc 85 mln zł, a Cyfrowemu Polsatowi 47,9 mln zł straty. Jednak UOKiK po ponownej analizie uznał, że zgromadzone dotychczas dokumenty nie pozwalają na wszczęcie postępowania właściwego.
Co nie oznacza, że nie będzie go za jakiś czas. Będziemy nadal przyglądać się sprawie. Jeśli pojawią się nowe dowody lub ktoś się poskarży, będziemy podejmować działania - powiedział "Gazecie Prawnej" Marek Niechciał.