źródło: Getty Images
autor: Ernesto Ruscio
autor: Ernesto Ruscio
W Wenecji swoją premierę miała kolejna droga produkcja Apple'a "Samotne wilki". Z tej okazji z dziennikarzami spotkały się jego gwiazdy. George Clooney wykorzystał to do skomentowania doniesień na temat jego gaży?
George Clooney odniósł się do artykułu opublikowanego w "The New York Times". W tekście pojawia się informacja o tym, że on i Brad Pitt dostali po 35 milionów dolarów za udział w filmie.
Oto, co powiedział gwiazdor:
Nie znam źródła dotyczącego naszej gaży, ale w rzeczywistości to miliony i miliony mniej od tego, co zostało podane. I mówię o tym tylko dlatego, że uważam to za coś bardzo złego dla naszej branży, jeśli ludzie rzeczywiście wierzą, że takie są standardy opłacania gwiazd. Myślę, że to straszne. To czyni kręcenie filmów niemożliwym.
Clooney nie po raz pierwszy wypowiada się na temat tego, jak przemysł filmowy opłaca artystów. Gwiazdor podkreśla, że aktorzy, którzy nie są w najwyższej lidze, otrzymują tak marne pensje, że nie są w stanie się z nich utrzymać.
"Samotne wilki" to opowieść od dwóch specjalistach od brudnej roboty, którzy zostają przydzieleni do tego samego zadania. Za kamerą staną Jon Watts.
Projekt powstał dla Apple'a, ale planowaną miał szeroką dystrybucję kinową. Jednak po słabych box-office'owych wynikach poprzednich wysokobudżetowych produkcji koncern postanowił zmienić strategię i ograniczyć obecność filmu w kinach.
George Clooney o swojej gaży: "Myślę, że to straszne"
George Clooney odniósł się do artykułu opublikowanego w "The New York Times". W tekście pojawia się informacja o tym, że on i Brad Pitt dostali po 35 milionów dolarów za udział w filmie.
Oto, co powiedział gwiazdor:
Nie znam źródła dotyczącego naszej gaży, ale w rzeczywistości to miliony i miliony mniej od tego, co zostało podane. I mówię o tym tylko dlatego, że uważam to za coś bardzo złego dla naszej branży, jeśli ludzie rzeczywiście wierzą, że takie są standardy opłacania gwiazd. Myślę, że to straszne. To czyni kręcenie filmów niemożliwym.
Clooney nie po raz pierwszy wypowiada się na temat tego, jak przemysł filmowy opłaca artystów. Gwiazdor podkreśla, że aktorzy, którzy nie są w najwyższej lidze, otrzymują tak marne pensje, że nie są w stanie się z nich utrzymać.
"Samotne wilki" to opowieść od dwóch specjalistach od brudnej roboty, którzy zostają przydzieleni do tego samego zadania. Za kamerą staną Jon Watts.
Projekt powstał dla Apple'a, ale planowaną miał szeroką dystrybucję kinową. Jednak po słabych box-office'owych wynikach poprzednich wysokobudżetowych produkcji koncern postanowił zmienić strategię i ograniczyć obecność filmu w kinach.
Zwiastun filmu "Samotne wilki"
Festiwale i nagrody, Filmy
