Pamiętacie jeszcze krótkometrażówkę "Kung Fury", które prawie dekadę temu podbiła Internet? A pamiętacie, że powstał kinowy z gwiazdorską obsadą? Ten film jest już gotowy, ale niestety wygląda na to, że nie ma szans, by świat go zobaczył. Dlaczego? Jak nie wiadomo, o co chodzi, to chodzi o pieniądze.
"Kung Fury II". Sądowe kłótnie inwestorów powodem nieobecności filmu w kinach
Zdjęcia do "Kung Fury II" zostały nakręcone w 2019 roku. Niestety wkrótce potem inwestorzy pokłócili się o finansowanie filmu. Sprawa wylądowała w sądzie, a Sandberg został w 2020 roku zmuszony do wstrzymania postprodukcji.
Ten rok wydawał się kończyć tragedię, jaką jest konflikt o pieniądze. Proces zakończył się wyrokiem, a Sandberg w kwietniu zdołał zakończyć prace nad filmem.
Niestety ta historia nie ma happy endu. Jak bowiem donosi portal World of Reel, firma Creasun złożyła kolejny pozew. Nie znamy szczegółów, ale wiadomo, że znów chodzi o pieniądze. Nic więc nie wskazuje na to, by w najbliższych miesiącach (a może latach) sytuacja zmieniła się. O filmie "Kung Fury II" możemy – chyba – zapomnieć. Na szczęście pozostaje nam oryginał.