Kultowy aktor
Danny Trejo (
"Maczeta",
"Desperado") doczeka się filmu biograficznego. Za jego produkcję będzie odpowiadać reżyser
Brett Harvey (
"Kultura na haju").
72-letni
Trejo dorastał na ulicach Paciomy w Kalifornii pod skrzydłami swojego wuja - narkomana i recydywisty. Już w wieku 12 lat spróbował heroiny, a jako piętnastolatek po raz pierwszy trafił do aresztu. Zaledwie osiem lat później trafił do więzienia San Quentin za handel narkotykami. Po wyjściu z zakładu postanowił zmienić swoje życie - zajął się pracą z młodzieżą oraz trenowaniem boksu. Z tym ostatnim zajęciem miał zresztą związek jego transfer do świata filmu: jednym z pierwszych zleceń był trening
Erica Robertsa do
"Uciekającego pociągu" Konczałowskiego.
Premiera dokumentu w przyszłym roku.