Danny Trejo gościem Krakowskiego Festiwalu Filmowego
Dziennik Polski / 03-02-2006 09:47
Zakończyło się już nadsyłanie filmów, które zostaną pokazane w konkursach tegorocznego Krakowskiego Festiwalu Filmowego (impreza odbędzie się od 30 maja do 4 czerwca). Gościem festiwalu będzie znany aktor amerykański Danny Trejo, stały współpracownik reżysera Roberta Rodrigueza.
Danny Trejo, urodzony w roku 1944 w Los Angeles, w dzieciństwie miał kontakty z przestępcami, był aresztowany, przeszedł resocjalizację. Zadebiutował w kinie w "Uciekającym pociągu" Andrieja Konczałowskiego (1985). Wystąpił m.in. w najsłynniejszych filmach hollywoodzkiej meksykańskiej fali ("Desperado", "Od zmierzchu do świtu", "Pewnego razu w Meksyku"). Z racji swojej aparycji grywał często latynoskich gauchos i bandytów (np. w "Gorączce" Michaela Manna). Niedługo zobaczymy go w "Sin City 2".
- Mamy zalew filmów, zresztą, jak co roku - powiedziała nam Izabela Łopuch, rzeczniczka prasowa festiwalu. - W zeszłym roku otrzymaliśmy ok. 1500 tytułów, w tym roku będzie pewnie podobnie. Nie wiadomo jeszcze, jaka tematyka okaże się dominująca, komisja selekcyjna festiwalu dopiero rozpoczyna prace. Ciągle jesteśmy na etapie rozpakowywania paczek.
Jak się okazuje, do lamusa odchodzą już kasety wideo, niegdyś podstawowy nośnik, na którym przysyłano filmy. - Coraz więcej dostajemy płyt DVD, i całe szczęście - dodała Izabela Łopuch. - Gdyby twórcy przysyłali filmy nagrane na pudełkowatych VHS, nigdy by się u nas nie pomieściły!
Wiadomo już, że na tegoroczny festiwal nadesłano wiele dokumentów. - Jest to pewnie związane ze zmianą regulaminową - ocenia Izabela Łopuch. - Fabuły i animacje mogą trwać 30 minut. Przyszło dużo filmów 10-15-minutowych, co nas bardzo cieszy, gdyż chcieliśmy ograniczyć napływ dzieł niemal pełnometrażowych. Za to dokumenty mogą trwać dłużej, do 60 minut, i stąd pewnie taka ich ilość. Przymierzamy się zresztą, by w przyszłym roku wprowadzić konkurs pełnometrażowych dokumentów.
Nowością będzie także przyznanie większej liczby nagród w konkursie ogólnopolskim, gdzie twórcy otrzymają Złote Lajkoniki osobno - dla fabuły, dokumentu i animacji. Ciekawą innowacją będą Krakowskie Targi Filmowe (31 maja - 3 czerwca), w ramach których organizatorzy będą się starali zainteresować zaproszonych europejskich producentów krótkometrażowymi filmami z Europy Środkowej. Polscy autorzy nie mają obecnie wielu możliwości. Aby zyskać pieniądze, zmuszeni są na ogół pukać do drzwi TVP. Dzięki targom będą mogli przedstawić swoje pomysły lub prace ludziom z branży.
Poza tym w programie zobaczymy - poza konkursem - dwa nowe filmy Wernera Herzoga, dokument Martina Scorsese o Bobie Dylanie, a także dokumenty zeszłorocznych laureatów Złotej Palmy w Cannes - braci Dardenne.
Szczegóły w Internecie na stronie: www.cracowfilmfestival.pl.
Danny Trejo, urodzony w roku 1944 w Los Angeles, w dzieciństwie miał kontakty z przestępcami, był aresztowany, przeszedł resocjalizację. Zadebiutował w kinie w "Uciekającym pociągu" Andrieja Konczałowskiego (1985). Wystąpił m.in. w najsłynniejszych filmach hollywoodzkiej meksykańskiej fali ("Desperado", "Od zmierzchu do świtu", "Pewnego razu w Meksyku"). Z racji swojej aparycji grywał często latynoskich gauchos i bandytów (np. w "Gorączce" Michaela Manna). Niedługo zobaczymy go w "Sin City 2".
- Mamy zalew filmów, zresztą, jak co roku - powiedziała nam Izabela Łopuch, rzeczniczka prasowa festiwalu. - W zeszłym roku otrzymaliśmy ok. 1500 tytułów, w tym roku będzie pewnie podobnie. Nie wiadomo jeszcze, jaka tematyka okaże się dominująca, komisja selekcyjna festiwalu dopiero rozpoczyna prace. Ciągle jesteśmy na etapie rozpakowywania paczek.
Jak się okazuje, do lamusa odchodzą już kasety wideo, niegdyś podstawowy nośnik, na którym przysyłano filmy. - Coraz więcej dostajemy płyt DVD, i całe szczęście - dodała Izabela Łopuch. - Gdyby twórcy przysyłali filmy nagrane na pudełkowatych VHS, nigdy by się u nas nie pomieściły!
Wiadomo już, że na tegoroczny festiwal nadesłano wiele dokumentów. - Jest to pewnie związane ze zmianą regulaminową - ocenia Izabela Łopuch. - Fabuły i animacje mogą trwać 30 minut. Przyszło dużo filmów 10-15-minutowych, co nas bardzo cieszy, gdyż chcieliśmy ograniczyć napływ dzieł niemal pełnometrażowych. Za to dokumenty mogą trwać dłużej, do 60 minut, i stąd pewnie taka ich ilość. Przymierzamy się zresztą, by w przyszłym roku wprowadzić konkurs pełnometrażowych dokumentów.
Nowością będzie także przyznanie większej liczby nagród w konkursie ogólnopolskim, gdzie twórcy otrzymają Złote Lajkoniki osobno - dla fabuły, dokumentu i animacji. Ciekawą innowacją będą Krakowskie Targi Filmowe (31 maja - 3 czerwca), w ramach których organizatorzy będą się starali zainteresować zaproszonych europejskich producentów krótkometrażowymi filmami z Europy Środkowej. Polscy autorzy nie mają obecnie wielu możliwości. Aby zyskać pieniądze, zmuszeni są na ogół pukać do drzwi TVP. Dzięki targom będą mogli przedstawić swoje pomysły lub prace ludziom z branży.
Poza tym w programie zobaczymy - poza konkursem - dwa nowe filmy Wernera Herzoga, dokument Martina Scorsese o Bobie Dylanie, a także dokumenty zeszłorocznych laureatów Złotej Palmy w Cannes - braci Dardenne.
Szczegóły w Internecie na stronie: www.cracowfilmfestival.pl.
Pobierz aplikację Filmwebu!
Odkryj świat filmu w zasięgu Twojej ręki! Oglądaj, oceniaj i dziel się swoimi ulubionymi produkcjami z przyjaciółmi.
