Literatura klasyczna, święcąca ostatnio triumfy w polskich kinach, doczeka się kolejnej ekranizacji. Tym razem na tapecie jest
"Zemsta" Aleksandra Fredry, a projektem zainteresowali się dwaj twórcy -
Andrzej Wajda i
Kazimierz Tarnas. Nie będzie to jednak wspólna produkcja, a dwa osobne projekty.
Wajdzie pomagać będą Janusz Morgenstern i Michał Kwieciński. Są oni jednak daleko w tyle za ekipą
Kazimierza Tarnasa, który scenariusz swojej ekranizacji napisał już latem 2000 roku i zaprosił już do współpracy producenta Piotra Dejmka i aktorów:
Janusza Gajosa (Cześnik),
Marka Kondrata (Rejent),
Piotra Fronczewskiego (Dyndalski),
Wojciecha Malajkata (Papkin),
Edytę Jungowską (Podstolina).
Początek zdjęć przewidywany jest na sierpień, a koszty określono na poziomie 4,8 mln złotych. Kazimierz
Tarnas jest twórcą m.in.:
"Szaleństw panny Ewy",
"Panny z mokrą głową",
"Awantury o Basię".
Obaj panowie, i
Wajda i
Tarnas, starają się o budżet z TVP S.A., nieformalne źródła podają jednak, że w tej rywalizacji Wajda jest niepokonany.