Jeszcze nikt nie wie, co z tego wyniknie - ani aktorzy, ani reżyser, ani tym bardziej scenarzysta. Wczoraj o godz. 18.30 Telewizja Kraków pokazała tylko próbki trzech scenariuszy. Trzy rodziny, złożone z ojca, jego córki i zięcia, ale każda z nich osadzona w innych realiach - czytamu w "Dzienniku Polskim".
Jedna, to rodzina inteligencka, gdzie nestor jest emerytowanym profesorem, jego córka malarką, a jej mąż biznesmenem, który uważa, że wszystko można kupić za pieniądze. W drugiej rodzinie nestor jest emerytowanym listonoszem, jego córka nauczycielką, a jej mąż - ziemianinem, żywiącym urazę do świata o to, że w przeszłości musiał popełnić mezalians. Nestorem trzeciej rodziny jest emerytowany wojskowy, pozostający w konflikcie ze swoim zięciem - byłym piłkarzem, obecnie zarabiającym jako taksówkarz. Elementem łagodzącym w tej rodzinie jest - jak zresztą we wszystkich - Ewa, córka i żona bohaterów.
O tym, która z tych propozycji będzie kontynuowana w postaci noweli, zdecydujecie Państwo - głosując na wybrany przez siebie model rodziny. Od Was także zależy, jaki nowela będzie nosiła tytuł, a także wszystko inne: akcja, dynamika, charakter postaci, ich konflikty, kłótnie i godzenie się. Wybrana rodzina będzie oczywiście rozwojowa. Ale na ile się rozwinie - to także zależy od decyzji widzów. Na pewno pojawi się para młodych ludzi. Jaka - o tym zdecydujemy sami.
Każdy z głosujących może stać się bohaterem filmu. Nasze spostrzeżenia, uwagi, propozycje i problemy dnia codziennego scenarzysta może wykorzystać, jako kanwę fabuły kolejnych odcinków.
Czy to się przyjmie? Czy widzowie "kupią" propozycję wspólnej zabawy, która może zaowocować dobrym serialem? Jedno jest pewne: jest to pierwsza w polskiej telewizji próba realizacji interaktywnej noweli, która w treści poruszać będzie bieżące problemy dnia codziennego, dziać się będzie w równoległych realiach (zima będzie zimą, święta świętami, a wakacje nastaną latem), zaś o przebiegu akcji decydować będą widzowie.
Witold Ślusarski , autor scenariusza, powiedział nam: - Przez cały czas trwania nietypowego serialu będę uważnie słuchał Waszych uwag i na ich podstawie pisał kolejne odcinki. To nie będzie łatwe - pisanie na czas, z pulsomierzem w ręku - ale wierzę, że będzie to ciekawe doświadczenie. Liczę, że widzowie zarzucą mnie swoimi uwagami i pomysłami.
W tym rozwojowym serialu stała jest tylko grupa trzech aktorów. Nestora zagra Andrzej Kozak z Teatru Starego, jego córkę - Bożena Adamek z Teatru Słowackiego, a zięcia -Sławomir Sośnierz z Teatru Bagatela. Całość reżyserować będzie Stanisław Zajączkowski .
Wczoraj w studiu telewizyjnym spotkaliśmy się także ze scenografem Adamem Urbanikiem. Pokazał nam wszystkim, jakie telewizja stosuje chwyty, by zrobić coś z niczego. Za siedzącą przy czarnym stoliku rodzinką, ubraną na czarno (po to, by niczym widzów nie sugerować) pojawiały się - jak królik z kapelusza - kolejne wnętrza, dopasowane do kolejnej sceny. Aż trudno uwierzyć, że to, co nam, widzom, wydaje się takie realistyczne w serialach, to tylko slajd na ścianie?
Tuż po świętach, 2 stycznia, ponownie spotkamy się w studiu telewizyjnym z twórcami i realizatorami interaktywnej noweli. Pierwszy fabularny odcinek, stworzony na bazie sugestii widzów, obejrzymy w Telewizji Kraków w niedzielę, 15 stycznia o godz. 17. (...)
Jedna, to rodzina inteligencka, gdzie nestor jest emerytowanym profesorem, jego córka malarką, a jej mąż biznesmenem, który uważa, że wszystko można kupić za pieniądze. W drugiej rodzinie nestor jest emerytowanym listonoszem, jego córka nauczycielką, a jej mąż - ziemianinem, żywiącym urazę do świata o to, że w przeszłości musiał popełnić mezalians. Nestorem trzeciej rodziny jest emerytowany wojskowy, pozostający w konflikcie ze swoim zięciem - byłym piłkarzem, obecnie zarabiającym jako taksówkarz. Elementem łagodzącym w tej rodzinie jest - jak zresztą we wszystkich - Ewa, córka i żona bohaterów.
O tym, która z tych propozycji będzie kontynuowana w postaci noweli, zdecydujecie Państwo - głosując na wybrany przez siebie model rodziny. Od Was także zależy, jaki nowela będzie nosiła tytuł, a także wszystko inne: akcja, dynamika, charakter postaci, ich konflikty, kłótnie i godzenie się. Wybrana rodzina będzie oczywiście rozwojowa. Ale na ile się rozwinie - to także zależy od decyzji widzów. Na pewno pojawi się para młodych ludzi. Jaka - o tym zdecydujemy sami.
Każdy z głosujących może stać się bohaterem filmu. Nasze spostrzeżenia, uwagi, propozycje i problemy dnia codziennego scenarzysta może wykorzystać, jako kanwę fabuły kolejnych odcinków.
Czy to się przyjmie? Czy widzowie "kupią" propozycję wspólnej zabawy, która może zaowocować dobrym serialem? Jedno jest pewne: jest to pierwsza w polskiej telewizji próba realizacji interaktywnej noweli, która w treści poruszać będzie bieżące problemy dnia codziennego, dziać się będzie w równoległych realiach (zima będzie zimą, święta świętami, a wakacje nastaną latem), zaś o przebiegu akcji decydować będą widzowie.
W tym rozwojowym serialu stała jest tylko grupa trzech aktorów. Nestora zagra Andrzej Kozak z Teatru Starego, jego córkę - Bożena Adamek z Teatru Słowackiego, a zięcia -
Wczoraj w studiu telewizyjnym spotkaliśmy się także ze scenografem Adamem Urbanikiem. Pokazał nam wszystkim, jakie telewizja stosuje chwyty, by zrobić coś z niczego. Za siedzącą przy czarnym stoliku rodzinką, ubraną na czarno (po to, by niczym widzów nie sugerować) pojawiały się - jak królik z kapelusza - kolejne wnętrza, dopasowane do kolejnej sceny. Aż trudno uwierzyć, że to, co nam, widzom, wydaje się takie realistyczne w serialach, to tylko slajd na ścianie?
Tuż po świętach, 2 stycznia, ponownie spotkamy się w studiu telewizyjnym z twórcami i realizatorami interaktywnej noweli. Pierwszy fabularny odcinek, stworzony na bazie sugestii widzów, obejrzymy w Telewizji Kraków w niedzielę, 15 stycznia o godz. 17. (...)