Jan Jakub Kolski, reżyser wchodzącego w przyszłym tygodniu na ekrany kin
"Jasminum", szykuje się właśnie do ekranizacji opowiadań Włodzimierza Odojewskiego. Na podstawę swojego filmu
Kolski wybrał
"Sezon w Wenecji".
Rok temu filmowiec skończył pracę nad scenariuszem zatytułowanym
"Wenecja". Produkcji tego filmu podjął się
Michał Kwieciński, szef Akson Studio. Reżyser ma nadzieję, że z końcem tego roku uda się rozpocząć zdjęcia.
- Janek [
Kolski - red.] robi piękne filmy. Pełne magii, ducha i czegoś, co jest strasznie nieuchwytne. Czegoś co dotyka wielu moralnych problemów - dodał kierownik produkcji filmu,
Kamil Przełęcki z Akson Studio. - To będzie duży, szeroki film, choć kręcony w nurcie artystycznym, który reprezentuje
Janek.
Producenci chcieliby, żeby prace na planie ruszyły jeszcze w tym roku. - Film dzieje się w dwóch częściach - sierpniowej i zimowej. Prawdopodobnie jednak najpierw nakręcimy zimową, a letnią dopiero w przyszłym roku - dodaje
Przełęcki.
W zeszłym roku scenariusz zaakceptował sam Odojewski. Film tym ma się różnić od opowiadania, że obejmuje całą II Wojnę Światową, a nie tylko rok '39 - zapewniał pisarz. Akcja toczy się w zamkniętej piwnicy, gdzie bije woda ze źródełka, zalewając spory kawałek domu. Bohaterowie marzą o prawdziwej Wenecji i wyobrażają ją sobie w tej właśnie piwnicy.
To drugi planowany na przyszłość film
Jana Jakuba Kolskiego. Reżyser zabiera się także za ekranizację
"Wojny Polsko-Ruskiej pod flagą biało-czerwoną", o czym pisaliśmy już wcześniej.