Josh Brolin to w tej chwili najgorętsze nazwisko w Hollywood. Pojawił się w ubiegłym roku w "Grindhouse: Planet Terror" i "To nie jest kraj dla starych ludzi" i od tej pory wszyscy chcą z nim robić filmy. Tak jest też i z McG, reżyserem "Terminator Salvation: The Future Begins".
W jednym z wywiadów McG zasugerował, iż Brolin może zagrać nowego Terminatora. Rola niezwykle trudna, bowiem kojarzona przez wszystkich z Arnoldem Schwarzeneggerem. Jednak McG uważa go za ciekawego i solidnego aktora, który w dobie wszechobecnej zniewieściałości ucieleśnia 'prawdziwą męskość'.
Na razie Brolin jest tylko kandydatem, zatem na oficjalną informację w tej sprawie musimy poczekać.
McG dodał również, iż akcja filmu rozgrywać się będzie w 2019 roku i że wbrew wcześniejszym doniesieniom John Connor (grany przez Christiana Bale'a) będzie odgrywał istotną rolę.
W jednym z wywiadów McG zasugerował, iż Brolin może zagrać nowego Terminatora. Rola niezwykle trudna, bowiem kojarzona przez wszystkich z Arnoldem Schwarzeneggerem. Jednak McG uważa go za ciekawego i solidnego aktora, który w dobie wszechobecnej zniewieściałości ucieleśnia 'prawdziwą męskość'.
Na razie Brolin jest tylko kandydatem, zatem na oficjalną informację w tej sprawie musimy poczekać.
McG dodał również, iż akcja filmu rozgrywać się będzie w 2019 roku i że wbrew wcześniejszym doniesieniom John Connor (grany przez Christiana Bale'a) będzie odgrywał istotną rolę.