Ku ogólnemu entuzjazmowi listopad dobiega kresu. Kończy się więc czas depresji, pluchy i ogólnej degrengolady, a zaczyna okres niepohamowanej konsumpcji i straszenia dzieci Świętym Mikołajem.We wspólnej ankiecie
Filmoteki Narodowej i
Filmwebu zdecydowaliście, że zobaczmy jeden z najlepszych filmów
Woody'ego Allena -
"Manhattan".
Jak wiadomo,
Woody Allen to twórca o wielu twarzach. Zaczynał od slapstickowych burlesek w stylu
"Śpiocha", kręcił także znakomite obyczaje i dramaty z ducha Bergmanowskie.
"Manhattan" to esencja tego, co najlepsze u sfrustrowanego intelektualisty, a przy tym wspaniała symfonia pięknego miasta. Film dla wszystkich, którzy ciekawi są frapujących technik seksualnych kurdupla w okularach w zderzeniu z niewinną i uroczą
Mariel Hemingway.
Tym razem pokażemy kino przez wielkie K. Na wspólne kontemplowanie erotycznych i duchowych wzlotów i upadków intelektualistów na tle panoramy jednego z najpiękniejszych miast na świeci zapraszamy Was już za kilka dni. Specjalny pokaz odbędzie się w ten
piątek, 28 listopada, w kinie
Iluzjon (ul. Narbuta 50a). Start: 20:00. Bilety na seans będą kosztowały
tylko 5 złotych. Oprócz wspaniałego filmu czeka na Was jak zawsze moc niespodzianek i konkursów z atrakcyjnymi nagrodami.