Część właścicieli kanadyjskich kin postanowił zbojkotować wchodzący właśnie na ekrany
"Atak klonów" i w ogóle go nie dystrybuować. Powodem takiego stanu rzeczy są zdaniem kiniarzy zbyt ostre wymagania stawiane przez dystrybutora obrazu wytwórnię 20th Century Fox. Niezależni właściciele kin uważają, że nie stać ich aby pokazywać
"Atak klonów" w największych salach przez 8 kolejnych tygodni a z pieniędzy, które wtedy zarobią oddawać 70% producentowi. Kiniarze uważają, że przez pierwszy tydzień po premierze są w stanie zgodzić się na taki podział zysków, ale później wyświetlanie filmu staje się dla nich nieopłacalne.
W rezultacie
"Atak klonów" w Quebecu pokazywany jest zaledwie na 86 ekranach a
"Spider-Man" na 189.