Kimberly Peirce ("Nie czas na łzy") przymierza się do realizajci biograficznego filmu, którego bohaterem będzie agent izraelskiego wywiadu, legendarny szpieg Eli Cohen. Produkcję projektu sfinansuje studio Columbia Pictures. Nad scenariuszem pracuje już Andrew Davies.
Eli Cohen był agentem izraelskiego wywiadu działającym na terenie Syrii. W 1965 roku został aresztowany i powieszony (egzekucji przyglądało się 10 tysiecy ludzi), ale informacje, które zdołał zebrać i przekazać swoim przełożonym w znacznym stopniu przyczyniły się do sukcesu Izraela w "Wojnie sześciodniowej", w której Syria utraciła Wzgórza Golan.
Film koncentrować się ma nie tylko na szpiegowskiej działalności Cohena, ale opowiadać również o jego życiu jako Kamal Amin Taabet - bogatego biznesmen i syryjskiego polityka, które było przykrywką dla jego wywiadowczej pracy.
Eli Cohen był agentem izraelskiego wywiadu działającym na terenie Syrii. W 1965 roku został aresztowany i powieszony (egzekucji przyglądało się 10 tysiecy ludzi), ale informacje, które zdołał zebrać i przekazać swoim przełożonym w znacznym stopniu przyczyniły się do sukcesu Izraela w "Wojnie sześciodniowej", w której Syria utraciła Wzgórza Golan.
Film koncentrować się ma nie tylko na szpiegowskiej działalności Cohena, ale opowiadać również o jego życiu jako Kamal Amin Taabet - bogatego biznesmen i syryjskiego polityka, które było przykrywką dla jego wywiadowczej pracy.