Konkurs filmów studenckich w programie FPFF w Gdyni
Dziennik Łódzki / 28-03-2007 07:40
Organizatorzy XXXII Festiwalu Polskich Filmów Fabularnych w Gdyni ogłosili termin imprezy. W tym roku odbędzie się ona w dniach 17 - 22 września. Po raz pierwszy w historii festiwalu pojawi się nowy konkurs, przeznaczony dla studentów szkół filmowych. Niestety, nie będzie to festiwal łódzkiego kina.
Jeszcze nie wiadomo, kto zasiądzie w gronie jury konkursów głównego, offowego i studenckiego. Do tego pierwszego organizatorzy festiwalu spodziewają się zgłoszeń ponad 30 filmów. Jeśli tak będzie, to - wzorem roku poprzedniego - przeprowadzona zostanie selekcja. Filmy, które nie będą zakwalifikowane do konkursu, znajdą się w Panoramie Polskiego Kina. Łódź w tym roku nie będzie miała imponującej reprezentacji. Wszystko wskazuje na to, że w Gdyni pokazany będzie jeden film zrealizowany w studiu filmowym Opus Film Piotra Dzięcioła - "Lekcje pana Kuki" w reżyserii Dariusza Gajewskiego (twórca "Warszawy").
Film realizowany jest na podstawie powieści Radka Knappa "Lekcje pana Kuki", w tej chwili reżyser pracuje w Wiedniu nad udźwiękowieniem (film jest koprodukcją z Austriakami). Historia zaczyna się niewinnie - dwudziestoparoletni Waldemar (w tej roli Łukasz Garlicki) postanawia wyjechać na wakacje, by pozwiedzać, a także szukać sezonowej pracy. Zwraca się o radę do sąsiada, pana Kuki (Andrzej Grabowski) - niegdyś turysty zarobkowego, który o Zachodzie wie więcej niż niejeden przewodnik - i za jego namową decyduje się jechać do Wiednia.
O udział w konkursie ubiegać się będą m.in. "Pora umierać" Doroty Kędzierzawskiej i "Terminator" Jacka Bromskiego - druga część komedii "U Pana Boga za piecem". Ciekawe, czy pod ocenę jury trafi "Post mortem. Opowieść katyńska" Andrzeja Wajdy. Kilkanaście lat temu laureat Oscara za całokształt twórczości podjął decyzję, że swych filmów nie będzie zgłaszał do konkursu. Czy zmieni zdanie? Nieoficjalnie dowiedzieliśmy się, że współpracownicy reżysera chcieliby pokazać pracę włożoną w film w konkursie.
Jeszcze nie wiadomo, kto zasiądzie w gronie jury konkursów głównego, offowego i studenckiego. Do tego pierwszego organizatorzy festiwalu spodziewają się zgłoszeń ponad 30 filmów. Jeśli tak będzie, to - wzorem roku poprzedniego - przeprowadzona zostanie selekcja. Filmy, które nie będą zakwalifikowane do konkursu, znajdą się w Panoramie Polskiego Kina. Łódź w tym roku nie będzie miała imponującej reprezentacji. Wszystko wskazuje na to, że w Gdyni pokazany będzie jeden film zrealizowany w studiu filmowym Opus Film Piotra Dzięcioła - "Lekcje pana Kuki" w reżyserii Dariusza Gajewskiego (twórca "Warszawy").
Film realizowany jest na podstawie powieści Radka Knappa "Lekcje pana Kuki", w tej chwili reżyser pracuje w Wiedniu nad udźwiękowieniem (film jest koprodukcją z Austriakami). Historia zaczyna się niewinnie - dwudziestoparoletni Waldemar (w tej roli Łukasz Garlicki) postanawia wyjechać na wakacje, by pozwiedzać, a także szukać sezonowej pracy. Zwraca się o radę do sąsiada, pana Kuki (Andrzej Grabowski) - niegdyś turysty zarobkowego, który o Zachodzie wie więcej niż niejeden przewodnik - i za jego namową decyduje się jechać do Wiednia.
O udział w konkursie ubiegać się będą m.in. "Pora umierać" Doroty Kędzierzawskiej i "Terminator" Jacka Bromskiego - druga część komedii "U Pana Boga za piecem". Ciekawe, czy pod ocenę jury trafi "Post mortem. Opowieść katyńska" Andrzeja Wajdy. Kilkanaście lat temu laureat Oscara za całokształt twórczości podjął decyzję, że swych filmów nie będzie zgłaszał do konkursu. Czy zmieni zdanie? Nieoficjalnie dowiedzieliśmy się, że współpracownicy reżysera chcieliby pokazać pracę włożoną w film w konkursie.
Pobierz aplikację Filmwebu!
Odkryj świat filmu w zasięgu Twojej ręki! Oglądaj, oceniaj i dziel się swoimi ulubionymi produkcjami z przyjaciółmi.
