Producent
Peter Hoffman nie rezygnuje z chęci przeniesienia na duży ekran legendarnej powieści
Williama Gibsona "Neuromancer" uważanej za klasykę gatunku cyberpunk. O swoim pomyśle filmowiec mówił już w 2001 roku (
więcej>>>) i podczas trwającego obecnie festiwalu w Cannes potwierdził swój zamiar.
Budżet ekranizacji zaplanowany został na 70 milionów dolarów. Za kamerą stanie
Joseph Kahn, autor
"Torque: Jazda na krawędzi".
"Neuromancer", którego akcja rozgrywa się w niedalekiej przyszłości opowiada historię Case'a, hakera spędzającego większą część czasu w cyberprzestrzeni, który zajmuje się kradzieżą danych. Pewnego dnia zostaje schwytany i pozbawiony możliwości dostępu do sieci. Po jakimś czasie pojawia się u niego tajemniczy zleceniodawca o nazwisku Wintermute, który umożliwia Case'owi powrót do cyberprzestrzeni i przyjmuje go w poczet swojej grupy hakerów. Ich zadaniem jest infiltracja ogromnych korporacji.