W jednym z ostatnich wywiadów Linda Hamilton przyznała, że prowadzi negocjacje z producentami "Terminator: Ocalenie" w sprawie jej udziału w projekcie. Ostateczne ustalenia nie zostały jeszcze podjęte, lecz aktorka jest dobrych myśli.
Hamilton potwierdziła wcześniejsze doniesienia, iż nie pojawi się na ekranie. Widzowie będą mogli jedynie usłyszeć jej głos. W jakich scenach, tego nie wie jeszcze sama aktorka. Podobno tekst jest dopiero opracowywany. W styczniu McG zasugerował, że Hamilton może przeczytać wprowadzenie do filmu łączące "Terminator: Ocalenie" z poprzednią trylogią.
Film McG rozgrywa się w niedalekiej przyszłości, kiedy Skynet przejmuje kontrolę nad Ziemią, a ludzie są powoli eksterminowani przez maszyny. John Connor wraz z garstką ocalałych organizuje ruch opory zdeterminowany do wyrwania się spod kontroli wszechobecnej sieci.
Hamilton potwierdziła wcześniejsze doniesienia, iż nie pojawi się na ekranie. Widzowie będą mogli jedynie usłyszeć jej głos. W jakich scenach, tego nie wie jeszcze sama aktorka. Podobno tekst jest dopiero opracowywany. W styczniu McG zasugerował, że Hamilton może przeczytać wprowadzenie do filmu łączące "Terminator: Ocalenie" z poprzednią trylogią.
Film McG rozgrywa się w niedalekiej przyszłości, kiedy Skynet przejmuje kontrolę nad Ziemią, a ludzie są powoli eksterminowani przez maszyny. John Connor wraz z garstką ocalałych organizuje ruch opory zdeterminowany do wyrwania się spod kontroli wszechobecnej sieci.