Trójwymiarowe kino raz jeszcze uratowało amerykański letni sezon filmowy. W porównaniu z ubiegłym rokiem wpływy ze sprzedaży biletów spadły o niespełna procent. Jednak ten sezon letni był nieco krótszy od ubiegłego i miał o jeden weekend mniej.
Wyniki byłyby jednak znacznie gorsze, gdyby nie fakt, że średnia cena biletu wzrosła w porównaniu z ubiegłym rokiem o 4,5%. Wszystko dlatego, że liczba sprzedanych biletów spadła aż o 6%. Latem do amerykańskich kin wybrało się 538 milionów osób. To najgorszy wynik od ponad dziesięciu lat.
W tym roku 11 filmów mających swoją premierę latem zarobiło w kinach 100 milionów dolarów. To o trzy mniej niż rok temu. Największym przebojem okazał się
"Toy Story 3", które zarobiło 406 milionów.