Sławomir Fabicki, reżyser obrazu
"Z odzysku" - który jest polskim kandydatem do Oscara - zapowiedział, że jego następny film będzie opowieścią o Powstaniu Warszawskim. Jak dodał, planuje także nakręcenie przygodowego filmu dla dzieci. Jak wyjaśnił PAP
Fabicki, jego kolejny projekt ma być "historią 18-letniego Belga, który został wcielony do Wehrmachtu i walczył w Powstaniu Warszawskim".
Dodał, że film ten powstać ma na podstawie autentycznych przeżyć pewnego człowieka. - Przeczytałem kiedyś reportaż o tym człowieku w jednej z polskich gazet i bardzo mnie to zainteresowało - tłumaczył.
Fabicki ma zamiar nie tylko wyreżyserować ten film, ale także być jednym z jego scenarzystów. Jak powiedział, napisze scenariusz wspólnie z dwójką dziennikarzy "Gazety Wyborczej", Włodzimierzem Nowakiem i Angeliką Kuźniak. Zaznaczył, że nie myślał jeszcze o obsadzie tego filmu. - Nigdy nie myślę o obsadzie, zanim nie napiszę scenariusza - powiedział.
Film o Powstaniu będzie kolejnym obrazem Fabickiego zainspirowanym prawdziwymi wydarzeniami. Jak powiedział PAP reżyser, także główny bohater
"Z odzysku", 19-letni Wojtek, który - chcąc pomóc ukochanej kobiecie - stopniowo niszczy swoje życie, stając się członkiem gangsterskiej grupy wymuszającej długi, miał swój pierwowzór w rzeczywistości.
- W przypadku
"Z odzysku" odbiłem się od autentycznej postaci, o której kiedyś robiłem film dokumentalny, zdając do szkoły filmowej w Łodzi - tłumaczył
Fabicki. - Mój film nie ma nic wspólnego z tamtą postacią, jednak człowiek ten stanowił dla mnie inspirację. Zastanowiło mnie, co się dzieje z młodym człowiekiem, że nie jest on w stanie wybrać dobrze. Że wybiera źle, chcąc dobrze. Bohater
"Z odzysku" w ciągu całego filmu wybiera źle, myśląc, że może poświęcić siebie dla kogoś. Ale to zbyt duże poświęcenie - dodał.
Reżyser
"Z odzysku" chciałby też zrealizować przygodowy film familijny dla dzieci i ich rodziców. - Czuję taką potrzebę, gdyż moja ośmioletnia córka nie może zobaczyć nic z tego, co nakręciłem. Uważam poza tym, że nie ma w Polsce dobrego, prawdziwego kina familijnego - powiedział.
Fabicki zaznaczył jednak, że zdjęcia do nowego filmu rozpocznie najwcześniej za trzy lata. Do tego czasu zamierza skoncentrować się na pracy nad scenariuszem, kompletowaniu obsady do filmu oraz poszukiwaniach producenta.
W sobotę wieczorem
Fabicki odebrał dwie nagrody przyznane mu w konkursach 22. Warszawskiego Międzynarodowego Festiwalu Filmowego (WMFF). Uhonorowano go Specjalną Nagrodą Jury w konkursie
"Nowe Filmy, Nowi Reżyserzy" - za wyjątkowe wrażenia wizualne i dźwiękowe filmu
"Z odzysku". Film ten zdobył także nagrodę kanału filmowego Cinemax za najlepszy scenariusz (Cinemax Award for Best Script), który Fabicki napisał wspólnie z
Denijalem Hasanoviciem i
Markiem Pruchniewskim.