Niki Caro (
"Whale Rider") stanie za kamerą filmu
"Class Action". Obraz oparty będzie na prawdziwej historii zawartej w książce, ktorej autorkami są Clara Bingham i Laura Leedy. Opisano w niej przebieg procesu Jenson vs. Eveleth Mines, pierwszej głosnej amerykańskiej sprawy o molestowanie seksualne w miejscu pracy.
Zdjęcia do filmu mają rozpocząć się jeszcze w tym roku. Nad scenariuszem pracuje Michael Seitzman.
"Class Action" opowiada o Lori Jenson, która w 1975 roku podjęła pracę w kopalni żelaza w stanie Minnesota. Ona i jej koleżanki doznały wielu upokorzeń ze strony współpracujących z nimi mężczyzn - były ofiarami niewybrednych dowcipów, podrzucano im pornograficzne rysunki. Sytuacja pogarszała się z miesiąca na miesiąc. Doprowadzona do ostateczności Jenson złożyła więc oskarżenie do sądu i w 1984 roku wygrała sprawę. Od tamtej pory molestowanie seksualne w miejscu pracy wpisało się na stałe na listę karalnych przestępstw w USA.