Andriej Konczałowski, rosyjski reżyser, twórca znanych i popularnych filmów
"Syberiada",
"Tango i cash", czy ostatnio telewizyjnej ekranizacji
"Odysei" Homera rozpoczyna niebawem zdjecia do swojego nowego obrazu zatytułowanego
"Dom Durakow", czyli
"Dom głupców". Zdjęcia do projektu realizowane będą w okolicach Moskwy.
Konczałowski mówi o swoim filmie, iż będzie on nową, godną XXI w. wersją
"Lotu nad kukułczym gniazdem". Akcja obrazu rozgrywa się w roku 1995 w czasiej wojny w Czeczenii, a jego bohaterami są pacjenci szpitala psychiatrycznego znajdującego się na granicy Rosji i Czeczenii.
Główne role w
"Domu głupców" zagrają amatorzy, choć pojawi się wśród nich również Bryan Adams, który zagra niewielką rólkę.
Scenariusz do filmu powstał ponad 6 lat temu, ale dopiero teraz
Konczałowski zdecydował się na jegop realizację, ponieważ jego zdaniem po wydarzeniach z 11 września obraz ten nabrał nowych znaczeń i stał się bardziej aktualny.