Najnowszy film
Martina Scorsese "Gangs of New York" nie zadebiutuje na ekranach w tym roku, choć jest nadzieja, że wytwórnia Miramax zdoła wypuścić film w kilku kopiach przed 31 grudnia, który jest ostateczną datą kwalifikacyjną do Oscarów. Studio przesunęło jednak premierę obrazu
"Kate & Leopold" z
Meg Ryan w roli głównej, wątpliwe jest więc, że wystawi w tym samym czasie do konkurencji także
"Gangs of New York". Jest to jednak typ wytwórni do Oscarów, jeśli nie w tym, to w przyszłym roku. Przyczyną opóźnienia jest nadmierna długość filmu, który z 3 godzin ma być skrócony do maksimum 2,5 godziny, a także ostatnie tragiczne wydarzenia na Wschodnim Wybrzeżu.
Przypomnijmy, że będzie to XIX-wieczna historia powstawania irlandzkiej i włoskiej mafii w Nowym Jorku. W rolach głównych wystąpią
Leonardo DiCaprio,
Cameron Diaz i
Daniel Day-Lewis.