Już za kilka tygodni rozpoczną się zdjęcia do nowej komedii jednego z najciekawszych rodzimych reżyserów Janusza Kondratiuka, twórcy m.in. doskonałych
"Dziewczyn do wzięcia" oraz
"Czy jest tu panna na wydaniu". Główną rolę w obrazie zatytułowanym
"Lawstorand" zagra
Zbigniew Buczkowski, dla którego specjalnie został napisany scenariusz.
W języku półświatka "lawstorand" to mężczyzna... utrzymywany przez kobiety. - To będzie kultowa komedia! - cieszy się
Buczkowski. - Jest w niej mnóstwo świetnych dialogów. Mój bohater podrywa kobiety, a potem je wykorzystuje, najczęściej najzwyczajniej wyłudzając pieniądze - czytamy w dzisiejszym
"Super Expresie".
Bohater grany przez
Buczkowskiego ma już swoje lata i dlatego pragnie ułożyć sobie resztę życia z dyrektorką pewnego banku. Ta sztuka jednak tak łatwo mu się nie uda.
Scenariusz powstał na podstawie rozmów z naciągaczami, mającymi na swym koncie niejeden przekręt. Jego autorem jest dziennikarz Tadeusz Porębski, który prywatnie świetnie zna
Zbigniewa Buczkowskiego, więc dobrze wiedział, w jakich sytuacjach aktor sprawdzi się najlepiej.
W pozostałych rolach w
"Lawstorandzie" zobaczymy prawdopodobnie Aldonę Orman,
Jerzego Stuhra,
Krzysztofa Kowalewskiego oraz
Mariana Opanię. Jak pisze
"Super Express" zdjęcia do filmu rozpoczną się w sierpniu.