Paris Hilton zagra najprawdopodobniej (trwają negocjacje w tej sprawie) jedną z głównych ról w filmie
"Bottom's Up", którego produkcję nadzoruje popularny aktor
Paul Walker. Będzie to opowieść o barmanie z Południa USA, który przybywa do Hollywood. Swoim stylem bycia szokuje mieszkańców Kalifornii.
Walker pojawi się na planie wyłącznie w małej rólce. Za kamerą zadebiutuje aktor Erik MacArthur, który wraz z Nickiem Ballo napisał również scenariusz. Zdjęcia rozpoczną się w styczniu w Los Angeles.