Piotr Fajks został prezesem zarządu spółki Polskie Media, właściciela koncesji na TV 4.
- Fajks jest człowiekiem, który w telewizji robił już wszystko. Zajmował się zakupem programów, ich produkcją, układaniem ramówki i sprzedażą czasu antenowego - mówi Maciej Strzembosz, prezes Krajowej Izby Producentów Audiowizualnych. Wszystko to Fajks robił przez 11 lat w Polsacie. Od listopada 2004 r. kierował biurem współpracy międzynarodowej i handlu TVP, które w tym czasie odniosło swój największy sukces, sprzedając licencję na produkcję "M jak miłość" rosyjskiej spółce Amedia. Po raz pierwszy polski format serialu został sprzedany za granicę.
Przejście z TVP do TV 4 jest dla Fajksa powrotem do dawnego środowiska. Polskie Media są bowiem powiązane z Polsatem handlowo (spółka PM sprzedaje czas antenowy TV 4) oraz towarzysko (ich główny akcjonariusz Andrzej Kuchar przyjaźni się z Zygmuntem Solorzem, właścicielem Polsatu). Przed nowym prezesem stoją jednak trudne zadania. Wyniki finansowe spółki nie wyglądają najlepiej. W 2004 r. przychody stacji wyniosły 68,7 mln zł i były zaledwie o mniej więcej 1,2 mln zł wyższe niż rok wcześniej, podczas] gdy strata netto wzrosła z 1,9 do 12,1 mln zł. Strata operacyjna przekroczyła 10 mln zł. Wyników za 2005 r. spółka jeszcze nie opublikowała.
- Fajks jest człowiekiem, który w telewizji robił już wszystko. Zajmował się zakupem programów, ich produkcją, układaniem ramówki i sprzedażą czasu antenowego - mówi Maciej Strzembosz, prezes Krajowej Izby Producentów Audiowizualnych. Wszystko to Fajks robił przez 11 lat w Polsacie. Od listopada 2004 r. kierował biurem współpracy międzynarodowej i handlu TVP, które w tym czasie odniosło swój największy sukces, sprzedając licencję na produkcję "M jak miłość" rosyjskiej spółce Amedia. Po raz pierwszy polski format serialu został sprzedany za granicę.
Przejście z TVP do TV 4 jest dla Fajksa powrotem do dawnego środowiska. Polskie Media są bowiem powiązane z Polsatem handlowo (spółka PM sprzedaje czas antenowy TV 4) oraz towarzysko (ich główny akcjonariusz Andrzej Kuchar przyjaźni się z Zygmuntem Solorzem, właścicielem Polsatu). Przed nowym prezesem stoją jednak trudne zadania. Wyniki finansowe spółki nie wyglądają najlepiej. W 2004 r. przychody stacji wyniosły 68,7 mln zł i były zaledwie o mniej więcej 1,2 mln zł wyższe niż rok wcześniej, podczas] gdy strata netto wzrosła z 1,9 do 12,1 mln zł. Strata operacyjna przekroczyła 10 mln zł. Wyników za 2005 r. spółka jeszcze nie opublikowała.