Firma badawcza Parks Associates zaprezentowała wyniki analizy tego, jak na finanse platform streamingowych wpływa powszechna praktyka dzielenia się przez użytkowników hasłami. Według ich szacunków straty z tego powodu w minionym roku wyniosły 9,1 mld dolarów. Firma przewiduje, że do 2024 roku ta kwota wzrośnie do 12,5 mld dolarów rocznie.
Getty Images © Tom Stoddart Archive Z badań Parks Associates wynika też, że zachowania polegające na dzieleniu się hasłami mają charakter pokoleniowy. Podczas gdy w przedziale wiekowym 13-24 lat aż 64% dzieli się hasłami, to w przypadku osób powyżej 35 roku życia czyni tak tylko 16%.
Co również ciekawe większość platform streamingowych na razie nie robi nic, by powstrzymać ten proceder, choć część z nich walczy z inną praktyką polegającą na odsprzedawaniu haseł w sieci. Niedawno indyjski Netflix na Twitterze odpowiedział nawet spamerowi, który domagał się darmowego dostępu do platformy: "Jeśli chcesz mieć darmowy Netflix, skorzystać z czyjegoś hasła, jak robi to reszta świata".
Taka postawa, nakierowana na przyciągnięcie do swoich usług jak największej grupy odbiorców, nie podoba się szefom niektórych film. W grudniu Tom Rutledge, dyrektor Charter Communications, na wystąpieniu przed inwestorami bankowymi rzucał gromy na platformy streamingowe nie mogąc zrozumieć, dlaczego większość z nich oferuje możliwość do korzystania z jednego hasła nawet przez pięć osób, skoro większość gospodarstw domowych liczy dwie osoby lub mniej. Rutledge przewiduje, że bez kontroli tego zjawiska czeka nas katastrofa w medialnym ekosystemie.