Początkujący reżyser o intratnym interesie z prostytutkami w tle
The Hollywood Reporter / / 26-08-2009 11:59
Aktor i reżyser telewizyjny, Jason Winer, planuje w najbliższym czasie zadebiutować jako reżyser kinowy. W związku z tym negocjuje umowę z Warner Bros. na zekranizowanie zabawnej powieści Setha Greenlanda "Shinning City".
Książka opowiada o bezrobotnym drobnomieszczaninie, któremu brat zostawia w spadku pewną firmę. Mężczyzna odkrywa po pewnym czasie, że interes polega na stręczycielstwie. Postanawia więc nieco zmodernizować biznes, przyznając dziewczynom na przykład opiekę medyczną. Dodatkowo angażuje w to swoją żonę, by pomagała mu w doglądaniu biznesu. Wkrótce przekonają się, że kwitnący interes przyniesie im wiele problemów.
Winer na początku swojej kariery próbował sił jako aktor, a następnie przebranżowił się na reżysera telewizyjnego. Jego dziełem jest na przykład pilotowy odcinek serii komediowej "Modern Family".
Książka opowiada o bezrobotnym drobnomieszczaninie, któremu brat zostawia w spadku pewną firmę. Mężczyzna odkrywa po pewnym czasie, że interes polega na stręczycielstwie. Postanawia więc nieco zmodernizować biznes, przyznając dziewczynom na przykład opiekę medyczną. Dodatkowo angażuje w to swoją żonę, by pomagała mu w doglądaniu biznesu. Wkrótce przekonają się, że kwitnący interes przyniesie im wiele problemów.
Winer na początku swojej kariery próbował sił jako aktor, a następnie przebranżowił się na reżysera telewizyjnego. Jego dziełem jest na przykład pilotowy odcinek serii komediowej "Modern Family".