Zapewne wielu kinomanów pamięta zrealizowany w 1982 r. przez studio Walta Disneya film "Tron". Na owe czasy zachwycał on doskonałą grafiką komputerową i efektami specjalnymi a sam pomysł opowiedzenia przygód człowieka wessanego wewnątrz komputerowego systemu zsykał wielu zwolenników. Niestety sama realizacja nie była już tak dobra jak pomysł i obraz ten nie odniósł wielkiego sukcesu.
W tym tygodniu reżyser Steven Lisberger, twórca omawianego filmu, wspomniał w jednym z wywiadów i przymierza się do realizacji sequela "Tronu". Artysta powiedział, że współczesna technologia pozwala odtworzyć wnętrze systemu komputerowego w znacznie ciekawszy sposób i można wykorzystać to do zrobienia widowiskowego filmu.