Aż sześć i pół roku spędzi w więzieniu mężczyzna, który sprzedawał w Internecie podrobione plakaty kultowych amerykańskich horrorów.
Kerry Haggard wystawiał na eBayu reprodukcje grafik reklamujących m.in.
"Frankensteina" i
"Narzeczoną Frankensteina" jako oryginały z epoki. Fani kina płacili za nie po 5 tysięcy dolarów za sztukę. Oszust dorobił się na nieuczciwym procederze aż 1,3 mln. $. Teraz musi zwrócić całą kwotę z nawiązką. Ponadto po odsiedzeniu wyroku przez trzy lata będzie się znajdował pod nadzorem sądowym.
Jak sądzicie, czy wymierzona przez amerykański wymiar sprawiedliwości kara nie jest zbyt wysoka jak na tego rodzaju przestępstwo?