Rob Schmidt, reżyser odpowiedzialny za realizację dobrze przyjętej przez krytyków
"Zbrodni i kary na przedmieściu" stanie za kamerą na planie komedii zatytułowanej
"Sluts". Obraz wg scenariusza Pameli Buchignani opowiadać historię lubiącej się zabawić nastolatki, która za karę zostaje wysłana do katolickiej szkoły o zaostrzonym rygorze.