Rok 2003 w polskim kinie - podsumowanie Tadeusza Sobolewskiego

Gazeta Wyborcza /
https://www.filmweb.pl/news/Rok+2003+w+polskim+kinie+-+podsumowanie+Tadeusza+Sobolewskiego-13947
Dość już lamentów nad naszym kinem. Jest nowe pokolenie polskich filmowców i publiczność, która czeka na ich filmy. Trzeba tylko uważniej im się przyglądać - pisze w "Gazecie Wyborczej" Tadeusz Sobolewski.

Oto dwie wypowiedzi zanotowane w 2003 r., które mówią coś ważnego o sytuacji i samopoczuciu polskich reżyserów średniego i młodego pokolenia. Jan Jakub Kolski zapytany w Wenecji przez niemieckiego krytyka niezachwyconego "Pornografią", co się stało z dawnym autorskim kinem Kolskiego spod znaku "Jańcia Wodnika", odpowiedział szczerze: "Byłem bezrobotny. Od trzech lat nie udało mi się zrobić żadnego filmu. 'Pornografia' to jedyna propozycja, jaką otrzymałem. Nie było innego wyjścia, jak się z nią zmierzyć, skoro ma się na utrzymaniu dom, żonę i dziecko. Ale w szufladzie mam dużo własnych scenariuszy, takich, jakie pan lubi. Wiosną zaczynam realizację pierwszego z nich".

Również po trzech latach czekania udało się zrealizować film 30-letniemu Łukaszowi Barczykowi, u którego jednak słychać inny ton. Zamiast żalów debiutanta, któremu nie dają zrobić kolejnego filmu, głosi pochwałę przedsiębiorczości: "Przestałem się zastanawiać nad sytuacją początkującego reżysera w Polsce. Jest taka, jaka jest. Reszta zależy ode mnie. Zamiast walić głową w mur, działam jak woda, wpływam w każdą szczelinę, korzystam z każdej możliwości. Realizację 'Przemian' zacząłem, nie mając nic. Ekipa pracowała za udział w ewentualnych zyskach. Potem pojawili się koproducenci, a już po zdjęciach, wpłynęła państwowa dotacja. Nie mogę narzekać - zaczynam właśnie zdjęcia do telewizyjnego 'Hamleta', w szufladzie mam trzy własne scenariusze. Żyję z pasji".

Cały artykuł znajdziecie na TUTAJ.

Pobierz aplikację Filmwebu!

Odkryj świat filmu w zasięgu Twojej ręki! Oglądaj, oceniaj i dziel się swoimi ulubionymi produkcjami z przyjaciółmi.
phones