Wyniki autopsji są jednoznaczne:
Philip Seymour Hoffman zmarł w wyniku przedawkowania miksu różnych narkotyków. Wśród nich były: heroina, kokaina, benzodiazepiny (środki nasenne i uspokajające) i amfetamina. Śmierć aktora została uznana za przypadek.
Philip Seymour Hoffman został znaleziony w swoim mieszkaniu na Manhattanie 2 lutego z igłą wbitą w rękę. W zeszłym roku wyjawił w jednym z wywiadów, że zmagał się z uzależnieniem od początku swojej kariery w Hollywood. Do nałogu powrócił po 23 latach abstynencji.