Zakończona w miniony wtorek kolejna seria emitowanego w TVP 2
"M jak miłość" cieszyła się o około 800 tys. widzów mniejszą oglądalnością niż edycja serialu emitowana rok wcześniej. Nadal jednak produkcja pozostaje hitem polskiej telewizji, a w tym sezonie zarobiła dla Dwójki aż 80 mln zł.
Z danych AGB Nielsen Media Research przygotowanych dla Wirtualnemedia.pl wynika, iż w okresie od września ubiegłego roku do połowy czerwca br.
"M jak miłość" oglądało średnio 8,74 mln widzów przy udziale w rynku wynoszącym 54,73 proc. (51,12 proc. w grupie 16-49). Rok wcześniej serial miał 9,5 mln widzów i 57,73 proc. udziału (55,29 proc.).
Spadek popularności
"M jak miłość" widać także w danych o oglądalności dziesięciu najpopularniejszych odcinków w obu sezonach. Żaden z topowych epizodów właśnie zakończonej serii nie przekroczył 10 mln widzów, rok wcześniej widownię powyżej tej granicy miały wszystkie najpopularniejsze odcinki.
Mimo zmniejszenia się oglądalności obyczajowej produkcji, TVP 2 w paśmie jej emisji była zdecydowanym liderem rynku. Druga w tym czasie TVN miała 2,13 mln widzów, trzecia TVP 1 - 1,74 mln, a czwarty Polsat - 1,28 mln.
Na reklamach nadawanych wokół odcinków
"M jak miłość" z sezonu 2007/2008 Dwójka zarobiła w sumie 80,3 mln zł. W sezonie 2006/2007 wpływy były niższe i wyniosły 65,8 mln zł. Liczył on co prawda sześć odcinków mniej, ale i tak średni przychód z epizodu był niższy niż obecnie (dane cennikowe bez rabatów).
Z analizy profilu widowni serialu wynika, iż
"M jak miłość" przyciąga przed ekrany głównie kobiety, widzów powyżej 45. roku życia, mieszkańców wsi, średnich i dużych miast.