"Dzień Niepodległości 2" ma trafić do kin latem 2016 roku, lecz oficjalnie wciąż niewiele na temat filmu wiadomo. Nie znamy chociażby obsady widowiska, choć jego twórcy na przestrzeni ostatnich miesięcy sugerowali, kogo zobaczymy, a kogo nie.
Najnowszą sugestią jest ten oto tweet
Rolanda Emmericha:
Tweet ten sugeruje pojawienie się w obsadzie
Randy'ego Quaida. Problem w tym, że grał on w oryginale bohaterskiego pilota Russella Casse'a, który wykonał samobójczy lot, niszcząc jednostkę Obcych. Jak w takim razie miałby powróci? Czy oznacza to, że jakimś cudem przeżył, choć nie zostało to pokazane? A może Obcy zdobyli jego DNA i postanowili go sobie wyhodować w niejasnym celu?
Problemem są też prawne kłopoty aktora, które uniemożliwiają mu pojawienie się na amerykańskiej ziemi. Za ich
Randy Quaid sprawą od czterech lat przebywa w Kanadzie i nie zagrał w żadnym filmie. Czekamy więc na wyjaśnienie sprawy przez reżysera.