Sylvester Stallone wycofał się z udziału w filmie
"Dolan's Cadillac", ekranizacji opowiadania Stephena Kinga, ponieważ uznał, że projekt ten jest zbyt brutalny. Aktor, który od wielu lat kojarzony jest jedynie z postaciami twardych facetów w stylu Rambo pragnie zmienić ten wizerunek i obecnie ma zamiar grywać jedynie w obrazach pozbawionych przemocy (a planowany 'Rambo 4'?).
"Dolan's cadillac" opowiadał będzie historię mężczyzny, którego żona została zamordowana przez gangsterów. Wobec bezradności policji bohater postanawia sam wymierzyć sprawiedliwość zabójcom.
W jednej z głównych ról w obrazie zobaczymy
Kevina Bacona. Za kamerą stanie Stacy Title, autor scenariusza do filmu.