Nie trzeba się zbytnio przypatrywać, żeby dojść do wniosku że Berlin to najbardziej nowoczesne miasto Europy. Funkcjonuje tu wiele ciekawych udogodnień. Przy przystankach miedzy innymi usytuowane są telekomunikacyjne kabiny, umożliwiające dostep do netu a z projekcji wideo od dawna korzystają nie tylko galerie i kluby ale również salony samochodowe, butiki czy komunikacja miejska.
Jest to miasto przyjazne, estetyczne i różnorodne a przede wszystkim otwarte na nowe inicjatywy.
Co roku w Berlinie, tuż przed festiwalem filmowym "Berlinale", ma miejsce Międzynarodowy Festiwal Sztuk Multimedialnych Transmediale.
Jak wypadła tegoroczna edycja największego w Europie festiwalu nowych mediów?
Festiwal pretendujący do miana najważniejszego okazał się raczej prezentacją tego, co w sztuce medialnej istnieje już od jakiegoś czasu. Podczas pokazów wideo, instalacji, performance'ów i koncertów prezentowane były eksperymentalne projekty renomowanych artystów. Zabrakło zaś utalentowanych debiutantów.

Główny konkurs festiwalu składa się zazwyczaj z 3 kategorii, w tym roku wypadło że z dwóch: "Image", oraz "Software", gdyż nie przyznano żadnej nominacji z dziedziny "Interaction".
Międzynarodowe Jury zebrało się w październiku by obejrzeć 876 nadesłanych propozycji z 39 państw i wyłonić spośród nich najlepsze. Na prośbę organizatorów, ograniczyło maksymalnie swój wybór i przyznało 3 nominacje w kategorii Image: hiszpański
Places without Engines Juana F. Romero i Marii Canas; austriacki
Eurovision Lindy Wallace oraz
Live in Bruxelles wyprodukowany przez międzynarodowe trio 242.pilots i 2 w kategorii Software:
Puppet Tool francuza Fredericka Durieu:
www.lecielestbleu.com/puppettooll i
Minitasking zaprojektowany przez niemców: Anne Pascual i Marcusa Hauera
http://www.minitasking.de ).
Dodatkowo w każdej z nich przyznano po pięć wyróżnień.
"Motto przyświęcającej tegorocznej edycji 'Play Global!' to wyzwanie i jednocześnie prowokacja"- tłumaczy Andreas Brockmann - dyrektor Transmediale.
"Założyliśmy, że globalizacja to fakt, który wolno nam krytykować ale nie ignorować. Mimo przygniatajacej sytuacji politycznej, naszym celem było przedstawić ją w kulturowym wymiarze, jednak próbując odnieść się do realiów współczesności, sami jak się okazało padliśmy jej ofiarą".
"(...)w wyniku globalnej recesji największym wyzwaniem, było pogodzić poziom wzrastających oczekiwań programowych festiwalu z budżetem, który był znacznie mniejszy niż w latach ubiegłych (100 000 Euro) i bardzo ograniczył nasze możliwości. Kosztowało nas to wiele kompromisów i rezygnacji między innymi z wystawy multimedialnej, która w zeszłym roku odniosła prawdziwy sukces.
W tej sytuacji koniecznym więc było przyjrzenie się zjawisku samego kryzysu z bliska i to nie tylko od strony finansowej, dotyczy to również sztuki interaktywnej oraz wszelkich przejawów tworzenia za pośrednictwem elektronicznych mediów. Zorganizowaliśmy liczne dyskusje, wykłady i debaty, w których brali udział eksperci w dziedzinie edukacji, kultury i biznesu".
Niestety program konferencyjny rozczarowywał, wiało nudą i biciem piany. Ciekawy był jedynie wykład dotyczący historii komputerów w sowieckiej Rosji, z udziałem Zinovy Rabinowicza, sędziwego staruszka, pioniera cybernetyki z Kijowa.
Innym godnym uwagi wydarzeniem transmediale okazała się nieduża ale interesująca wystawa Franziski Nori "I love You- computer_virus_hacker_culture", poświęcona komputerowym wirusom. Można się było na niej zapoznać z 30 letnią juz historią niszczących aplikacji i ich techniczną ewolucją, samemu uaktywniać, zainstalowane na kilku komputerach wirusy a także obejrzeć artwirusy kolektywu 0100101110101101.org (wirus zaprezentowany na zeszłorocznym Biennale w Wenecji - "biennale.py" i "bocconi.py") czy "epidemiC".
Największą popularnością jednak cieszyły się pokazy wideo, które po części rekompensowały skromny program wystawowy. Przegląd podzielono na dwie kategorie: siedem tematycznych pokazów konkursowych ( tu link do wywiadu gdzie te serie sa wypisane) oraz pokazy filmów dokumentalnych wykorzystujących medium zarówno do celów czysto artystycznych jak i dokumentalistycznych. Dodatkowo zaprezentowano specjalną kompilację artystycznej grupy z Hongkongu: Videotage.
Wiekszość filmów nie wyrózniało się niczym szczególnym, mało świerze pozycje, co więcej niektóre z nich pokazywane były dawno temu na polskim WRO.
Absolutną i chyba największą rewelacją okazał się występ 242Pilots, nominowany jak wcześniej pisałam, do nagrody w kategorii "Image", nagrody którą oczywiście bezkonkurencyjnie otrzymali: Polak Łukasz Łysakowski, Norweg HC Gilje i Amerykanin Kurt Ralske. Autorzy użyli własnego oprogramowania, bazującego na futurystycznej aplikacji NATO, aby zaimprowizowac jako trio i solo i w czasie rzeczywistym, wygenerowac i zmiksować obrazy z trzech komputerów. Stopień intergracji i bezsłownego porozumienia się pomiędzy artystami przypominał wręcz jam session zespołu jazzowego Ogólny efekt nie podobny do niczego innego.
Skoro doszliśmy do nagrodzonych tegorocznego Transmediale to w kategorii "Software" zwyciężył najciekawszy z prezentowanych projektów - graficzna przegladarka
Minitasking przeznaczona do surfowania po najpopularniejszej obecnie sieci jaką jest Gnutella. Korzystając ze standardu peer-to-peer, program w sposób atrakcyjny i ciekawy wizualnie przedstwia tymczasowo wytworzone połączenia sieciowe.

Dużą i miłą niespodzianką było pojawienie się na Transmediale
Petera Greenawaya. Przyjechał zaprezentować oszałamiający fragment swojego najnowszego multi medialnego projektu
"Walizki Tulse Lupera, czyli osobista historia uranu".
Ta praca zostanie zrealizowana w ciągu najbliższych kilku lat i składać się będzie z 92 części. Obejmą one cztery pełnometrażowe filmy kinowe, szesnaście 40-minutowych odcinków serialu telewizyjnego, serię zarówno klasycznych jak i interaktywnych płyt DVD, CD-Romy, ksiązki, wystawy oraz bardzo rozbudowaną stronę internetową na której co 24 godziny pojawiać się będzie nowy epizod.
"(...) Nie namawiam nikogo, żeby zapoznał się ze wszystkimi możliwymi kombinacjami zawartymi na tych wszystkich nośnikach, tłumaczył podczas prezentacji
Greenaway raczej zachęcałbym do skorzystania z możliwoścą wejścia i wyjścia w dowolnym momencie, sledzenia całości w najbardziej odpowiadający, niekoniecznie linearny sposób (...)"
Równolegle z częścią projekcyjno- wystawową Transmediale, w jednym z berlińskich klubów Maria odbyła się druga integralna część festiwalu tak zwana klubowa. Przez 9 nocy oferowała eksperymentalną formę muzyki elektronicznej w kombinacji z wideo, montion graphics i wizualnym softwarem. Co ciekawe, swoje prace zaprezentowało tam aż 25 artystów z Europy Wschodniej. Nie zabrakło również polskich akcentów.
Jedna z "największych eksportowych atrakcji naszego kraju"-
Gameboyzza Orchestra otwierała swoim projektem tegoroczną edycję Klubu Transmediale. Wykorzystanie przez nich konsoli do gier jako instrumentów muzycznych zainteresowało niemieckie media i podbiło serca publiczności.
Drugiego dnia, nie gorzej, od nich wypadli artyści związani z wytwórnią Mic.Musik -Mołr Drammaz, 8Rolek, Deuce I Retro sex Galaxy. Wideo zaprezentował Ksawery Kaliski.
Jacek Sienkiewicz z Warszawy z kolei swoim udanym koncertem zakończył cykl imprez w Marii.
Nie byli to jedyni Polacy na Transmediale. Warto wspomnieć, że Dyrektor polskiego festiwalu sztuk multimedialnych WRO był członkiem Jury w kategorii Image, a wśród projekcji swoje filmy pokazali Andrzej Urbański:
"Bardosphere", Piotr Wyrzykowski:
"Atomic Love" oraz krakowska grupa Azorro "We Like It A Lot".
Dla zainteresowanych KinoLab w drugiej połowie marca organizuje w Warszawie przegląd najlepszych filmów pokazywananychna Transmediale02 i 03. Gorąco polecam!
Transmediale w Kinolabie/ Warszawa CSW:
21.03 godz. 18.00 - Wykład Andreasa Brockmanna, dyrektora festiwalu
19.30 - Wideo z transmediale02 "Go Public"
22.03 godz. 19.00 - Wideo z transmediale03 "Play Global!"
wiecej info o programie na stronach:
WWW.CSW.ART.PL/KINO_LAB Info o Berlinale 2003 Jury Berlinale 2003 Nagrody Berlinale 2003 Oficjalny program Berlinale 2003 Od Kaukazu aż po Moskwę - Nowe kino rosyjskie Retrospektywa Yasujiro Ozu Filmy Krótkometrażowe "Obóz Talentów" - nowość na festiwalu Razzle Dazzle i cały ten jazz - otwarcie festiwalu Spotkanie z twórcami filmu "Solaris" Spotkanie z twórcami filmu "Adaptacja" "Hero", "In This World", "Życie Davida Gale'a" - piątek na Berlinale 2003 Spotkanie z twórcami filmu "Confessions of a Dangerous Mind" "Adaptacja", nowy film Vinterberga i "Godziny" - Berlinale coraz ciekawsze Pierwsze nagrody rodane, Spike Lee przeciwko wojnie z Irakiem Berlinale 2003 - dziś rozdanie nagród Berlinale 2003 - Złote Niedźwiedzie rozdane, doceniono "Ediego"