Przychody TVN wzrosły w ubiegłym roku o ponad jedną trzecią, a zysk netto - o jedną czwartą. Stacja zapowiada start kanału biznesowego i rozbudowanych serwisów internetowych.
- To był najlepszy rok TVN zarówno pod względem wyniku finansowego, jak i pod względem oglądalności - powiedział Piotr Walter, prezes TVN. Przychody grupy przekroczyły w ubiegłym roku miliard złotych i wyniosły 1,16 mld zł, a zysk netto - 259 mln zł. Prawie połowę tego zysku (129 mln zł) zarząd stacji proponuje przeznaczyć na wypłatę dywidendy. - Wczorajszy wzrost kursu spółki pokazał, że inwestorzy na to czekali, ale ogłoszone dane są jeszcze lepsze od prognoz - mówi Piotr Wiśniewski, analityk Amerborkers.
Flagowym kanałem grupy jest TVN, na który przypadło 78 proc. przychodów i który zarobił na reklamach o 163 mln zł więcej niż w 2005 r. To wynik zarówno dobrej koniunktury na rynku reklamowym, która pozwoliła nadawcy podnieść ceny średnio o 14 proc., jak i udanej ramówki. Największym hitem był "Taniec z gwiazdami", który zgromadził przed ekranami średnio 6,6 mln Polaków, co daje mu udział w rynku w wysokości 38,7 proc. Po raz pierwszy TVN zamknął rok z lepszym wynikiem oglądalności niż jego główny rywal, czyli Polsat. Stacja Zygmunta Solorza odzyskała przewagę nad konkurentem w styczniu, emitując amerykańskie seriale "Skazany na śmierć", "CSI: Miami" czy "Chirurdzy".
W zeszłym roku TVN uruchomił trzy kolejne kanały tematyczne - skierowany do lekarzy TVN Med, służący do nauki języków obcych TVN Lingua oraz Discovery Historia we współpracy z Discovery Networks Europe.
W III kwartale tego roku spółka chce uruchomić kanał o tematyce gospodarczej, którym pokieruje Roman Młodkowski, obecnie szef działu biznes w TVN 24. Dokładnej wysokości inwestycji nie ujawniono, ale według zarządu TVN wyniesie ona "do 10 mln zł". - Nad tym projektem pracowaliśmy już od dawna, ale obawialiśmy się o to, że może on uszczuplić przychody TVN 24. Dziś kanał informacyjny okrzepł, a jego dział biznesowy może zostać wyodrębniony bez obaw. W jakimś sensie ponagliła nas decyzja Polsatu - przyznaje prezes TVN.
Dwa tygodnie temu należący do Zygmunta Solorza Polsat poinformował o zakupie poznańskiego kanału TV Biznes zatrudniającego ok. 30 osób. Nowy właściciel zamierza skorygować profil stacji, która ma zabiegać o widownię zainteresowaną nie tylko tematyką gospodarczą, co oznaczałoby rywalizację z TVN 24. TVN szykuje się do starcia i 19 marca otwiera serwis internetowy TVN 24.
W III kwartale ruszy również wortal telewizyjny samej TVN, który w grudniu przyszłego roku ma wejść do pierwszej dziesiątki stron internetowych w Polsce. - Większość naszych projektów osiąga rentowność w dwa lata, podobnie ma być i w tym wypadku. W 2008 r. przychody wortalu powinny być porównywalne z tymi, które osiągają kanały TVN Style czy TVN Turbo, czyli na poziomie kilkunastu milionów złotych - powiedział Walter.
Spółka szacuje, że w tym roku rynek reklamy telewizyjnej wzrośnie o 10 proc., a przychody stacji - o 23-26 proc. Analitycy oceniają te prognozy jako realistyczne, ale zwracają uwagę na ryzyko. - Zagrożeniem dla stacji może być rosnąca konkurencja na rynku telewizyjnym po wejściu Axela Springera do Polsatu oraz News Corp. do TV Puls, ale raczej nie powinno się to odbić na kursie spółki w tym roku - uważa Piort Wiśniewski, analityk Amerborkers.
- To był najlepszy rok TVN zarówno pod względem wyniku finansowego, jak i pod względem oglądalności - powiedział Piotr Walter, prezes TVN. Przychody grupy przekroczyły w ubiegłym roku miliard złotych i wyniosły 1,16 mld zł, a zysk netto - 259 mln zł. Prawie połowę tego zysku (129 mln zł) zarząd stacji proponuje przeznaczyć na wypłatę dywidendy. - Wczorajszy wzrost kursu spółki pokazał, że inwestorzy na to czekali, ale ogłoszone dane są jeszcze lepsze od prognoz - mówi Piotr Wiśniewski, analityk Amerborkers.
Flagowym kanałem grupy jest TVN, na który przypadło 78 proc. przychodów i który zarobił na reklamach o 163 mln zł więcej niż w 2005 r. To wynik zarówno dobrej koniunktury na rynku reklamowym, która pozwoliła nadawcy podnieść ceny średnio o 14 proc., jak i udanej ramówki. Największym hitem był "Taniec z gwiazdami", który zgromadził przed ekranami średnio 6,6 mln Polaków, co daje mu udział w rynku w wysokości 38,7 proc. Po raz pierwszy TVN zamknął rok z lepszym wynikiem oglądalności niż jego główny rywal, czyli Polsat. Stacja Zygmunta Solorza odzyskała przewagę nad konkurentem w styczniu, emitując amerykańskie seriale "Skazany na śmierć", "CSI: Miami" czy "Chirurdzy".
W zeszłym roku TVN uruchomił trzy kolejne kanały tematyczne - skierowany do lekarzy TVN Med, służący do nauki języków obcych TVN Lingua oraz Discovery Historia we współpracy z Discovery Networks Europe.
W III kwartale tego roku spółka chce uruchomić kanał o tematyce gospodarczej, którym pokieruje Roman Młodkowski, obecnie szef działu biznes w TVN 24. Dokładnej wysokości inwestycji nie ujawniono, ale według zarządu TVN wyniesie ona "do 10 mln zł". - Nad tym projektem pracowaliśmy już od dawna, ale obawialiśmy się o to, że może on uszczuplić przychody TVN 24. Dziś kanał informacyjny okrzepł, a jego dział biznesowy może zostać wyodrębniony bez obaw. W jakimś sensie ponagliła nas decyzja Polsatu - przyznaje prezes TVN.
Dwa tygodnie temu należący do Zygmunta Solorza Polsat poinformował o zakupie poznańskiego kanału TV Biznes zatrudniającego ok. 30 osób. Nowy właściciel zamierza skorygować profil stacji, która ma zabiegać o widownię zainteresowaną nie tylko tematyką gospodarczą, co oznaczałoby rywalizację z TVN 24. TVN szykuje się do starcia i 19 marca otwiera serwis internetowy TVN 24.
W III kwartale ruszy również wortal telewizyjny samej TVN, który w grudniu przyszłego roku ma wejść do pierwszej dziesiątki stron internetowych w Polsce. - Większość naszych projektów osiąga rentowność w dwa lata, podobnie ma być i w tym wypadku. W 2008 r. przychody wortalu powinny być porównywalne z tymi, które osiągają kanały TVN Style czy TVN Turbo, czyli na poziomie kilkunastu milionów złotych - powiedział Walter.
Spółka szacuje, że w tym roku rynek reklamy telewizyjnej wzrośnie o 10 proc., a przychody stacji - o 23-26 proc. Analitycy oceniają te prognozy jako realistyczne, ale zwracają uwagę na ryzyko. - Zagrożeniem dla stacji może być rosnąca konkurencja na rynku telewizyjnym po wejściu Axela Springera do Polsatu oraz News Corp. do TV Puls, ale raczej nie powinno się to odbić na kursie spółki w tym roku - uważa Piort Wiśniewski, analityk Amerborkers.
Pobierz aplikację Filmwebu!
Odkryj świat filmu w zasięgu Twojej ręki! Oglądaj, oceniaj i dziel się swoimi ulubionymi produkcjami z przyjaciółmi.
