W Amsterdamie został rano zamordowany kontrowersyjny holenderski reżyser filmowy i pisarz
Theo van Gogh. Do zabójstwa doszło w Oosterpark przy Mauritskade. Ranni zostali także policjanci. Sprawca został zatrzymany - informuje Onet.pl.
Holendrzy są zszokowani zamordowaniem
Theo van Gogha.
47-letni artysta został zastrzelony rano w centrum Amsterdamu. Policja potwierdziła, że reżyser został zaatakowany także nożem.
Theo van Gogh został zaatakowany przed 9 rano. Świadek zdarzenia powiedział w Radiu 1 Journal, że sprawca strzelił, a następnie przez jakiś czas pochylał się nad leżącym reżyserem, po czym uciekł. Świadek widział na ofierze list.
W pościgu za mordercą w okolicach Oosterparku i Mauritskade doszło do ponownej strzelaniny, w której niegroźnie ranni zostali policjant i sprawca.
Theo van Gogh współpracował z walczącą o prawa kobiet muzułmańskich deputowaną holenderską, ale pochodzącą z Somalii Ayaan Hirsi Ali. Wspólnie zrealizowali kontrowersyjny film telewizyjny
"Submission", po którym reżyser otrzymywał pogróżki. W grudniu miała się odbyć premiera jego filmu o zamordowanym dwa lata temu kontrowersyjnym polityku Pimie Fortuynie.