Węgierski reżyser
Benedek Fliegauf, który zadebiutował głośnym
"Rengeteg", a którego drugi film
"Dealer" został uhonorowany wieloma nagrodami, szykuje kolejną produkcję. Tym razem będzie to fantastyczny
"Tündérkör" (Fairy ring).
Podobnie jak poprzednie filmy, obraz będzie realizowany i produkowany przez Inforg Studio. Obsada nie jest do końca znana, jednak wiadomo, że na planie pojawi się amerykański aktor
Harry Dean Stanton (
"Twin Peaks: Ogniu krocz ze mną"), który zagra jedną z głównych ról. Autorem muzyki ma być według zamysłu twórców wokalista zespołu Portishead -
Beth Gibbons.
Film opowie o przygodach młodego chłopca zagubionego w świecie snów. Całość dzieje się w otoczeniu tradycyjnych europejskich bajek - są mroczne lasy, małe domki i malownicze jeziora. Reżyser ma zamiar przy ich udziale zrobić "film jakby tragedię Sofoklesa opowiadali bracia Grimm".