Marokańsko-belgijski reżyser
Nabil Ben Yadir (
"La Marche") przymierza się do realizacji nowego filmu, politycznego thrillera
"Dode Hoek".
To historia flamandzkiego policjanta i rasisty (
Jan Decleir) wspierającego skrajnie prawicowych polityków. Bohater odkrywa, że jego zaginiony lata temu syn żyje i mieszka w Belgii we francuskojęzycznej wspólnocie. Mężczyznę i chłopca dzieli niezwykle trudna do pokonania bariera językowa i kulturowa.
Zdjęcia do filmu powinny rozpocząć się wiosną przyszłego roku.