Scenarzyści
"X-Men: Pierwszej klasy",
Ashley Miller oraz
Zack Stentz, a także reżyserski duet stojący za
"Kocha, lubi, szanuje", czyli
Glenn Ficarra i
John Requa prowadzą rozmowy w sprawie pełnometrażowego projektu opartego na kreskówkach z cyklu Looney Toons.
Film ma być hybrydą tradycyjnego kina aktorskiego z animacją komputerową. Nie wiadomo, o czym będzie opowiadać, ale w jego centrum znajdzie się firma ACME, która w kreskówkach produkowała mnóstwo gadżetów, z których korzystali kultowi bohaterowie, m.in. Kojot nieustannie polujący na Strusia Pędziwiatra, a także Królik Bugs i Elmer.
Projekt powstaje już od trzech lat. Gwiazdą produkcji został
Steve Carell.
Miller i
Stentz napiszą całość,
Ficarra i
Requa zajmą się reżyserią. Producentami całości są
Dan Lin i
Roy Lee, odpowiedzialni za świetną
"LEGO: Przygodę". Czekacie na powrót swoich ulubieńców z dzieciństwa?