Vin Diesel powraca do filmów, które kiedyś przyniosły mu wielką popularność. Po tym, jak zaangażował się w czwartą część
"Szybkich i wściekłych", pojawiły się również plotki, że wystąpi w trzeciej części szpiegowskiego
"xXx".
Może to nieco dziwić, bo w
drugiej części (gdzie główną rolę zagrał raper
Ice Cube) mówiono, że bohater
Diesela zginął w akcji. Ponoć gotowość wyreżyserowania "trójki" wyraził
Rob Cohen, który wcześniej stanął za kamerą pierwszego
"xXx".
Film opowiadał o charyzmatycznym miłośniku sportów ekstremalnych, który dostaje propozycję współpracy z amerykańską agencją wywiadowczą.