Potwierdziły się lutowe doniesienia o zaangażowaniu przez Warner Bros.
Zaca Efrona w aktorskiej wersji animacji Hanna-Barbera
"Jonny Quest". Film kinowy prawdopodobnie będzie miał inny tytuł. Jest to spowodowane słabymi wynikami
"Speed Racera", również powstałego na bazie serialu animowanego z lat 60.
Tytułowy Jonny Quest to chłopak, który wraz z adoptowanym bratem, ojcem naukowcem, specjalnym agentem/ochroniarzem i sympatycznym buldogiem podróżuje po świecie i rozwiązuje różne zagadki.
Wciąż nie wiadomo, kto będzie reżyserem obrazu. Nieoficjalnie jednym z głównych kandydatów jest
Andy Fickman (
"Góra Czarownic"), lecz biorąc pod uwagę liczbę projektów, w jakie jest on już zaangażowany, może być po prostu nieosiągalny w ciągu najbliższych kilku lat.