13 lutego zmarł wybitny japoński reżyser
Kon Ichikawa. Miał 92 lata.
Jego dwa najważniejsze dzieła:
"Harfa birmańska" i
"Ognie polne" przedstawiały koszty, jakie poniosła ludzkość w wyniku II Wojny Światowej.
Ichikawa należał do zespołu "czterech rycerzy" - kwartetu reżyserów (byli to również
Akira Kurosawa,
Keisuke Kinoshita i
Masaki Kobayashi), którzy zamierzali stworzyć razem film na podstawie książki opisującej czasy feudalizmu w Japonii. Projekt nigdy doszedł do skutku. Ostatecznie sam
Ichikawa wyreżyserował w 2000 roku dzieło pt.
"Człowiek zwany Dora-heita".
Reżyser był wielkim fanem twórczości
Agathy Christie. Używał nawet pseudonimu "Christie", którym podpisywał napisane przez siebie scenariusze.