no to i ja się wypowiem:)wracając do miłości(albo jej barku)Alana i Rimy.
Na jednej ze stron poświęconej Alanowi jest z nim wywiad jest tam napisane ze Alan rzadko używa słowa kochać czy miłość,w całym wywiadzie użył tylko dwa razy-mówiąc o swojej towarzyszce Rimie i o swojej matce.Jeśli więc temu wierzyć to myślę że on jednak ja kocha.
Możliwe...ile osobistosci, tyle twierdzen;) ale nie nam dane sie przekonac...
jeszcze pare lat anglika, a bedziesz sypac;))
Musze znikac, mama mnie dopadła;/ Dobrej nocy obecnym Sugmanik:* Nela:* Ewosława:* Pa:)
Ja jej nie poznałem, ale nie jest mi smutno z tego powodu... Wiecie, że takich osób jest więcej? Wystarczy poczytać fora innych aktorów, by dowiedzieć się jak duzo Polaków "zna osobiście" sławnych ludzi z zagranicy...
Widziałyście juz ten filmik? http://pl.youtube.com/watch?v=Qttrv46Wwwg
Mi się bardzo podoba :D
Świetny montaż
Ale to było takie zabawne... I ta plątanina w jej zeznaniach... Podziwiam jej głupotę- tak natarczywie trzymać się wytworów swojej wyobraźni i zmuszać innych, żeby w te kłamstwa przyjęli za prawdziwe :)
A co do filmiku, to rzeczywiście bardzo dobry montaż... bardzo mi się podoba "refren" jeśli mogę to tak nazwać...
Mi się wydaje, że takie osoby jak DarlingOfAlan po prostu robią sobie jaja. Są na tyle mało inteligentne, że nie potrafią zwrócić na siebie uwagi w inny sposób, niż poprzez pisanie głupot, a lubią być w centrum uwagi i bawi je reakcja innych.
równiez mam takie wrażenie. Nie moga zaimponować inteligencją, to próbuja nadrabiać głupotą.
Czytałam ten artykuł na Alanholic. Fragmenty niektóre czytałam kiedyś. Intrygujący. Naprawdę niesamowity z niego człowiek...
PS Co to jest żarłoczność seksualna?;D
To lepiej uważaj z takimi pytaniami, bo jeszcze zablokują/skasują nasz wpis... ;D
Nie wiem co to ta zarłoczność, sprawdzałem w słowniku (teraz mam wszystkie słowniki przy kompie, by nie denerwować Kaliope...) a tam nie ma tego wyrażenia :D
ależ Ty jesteś sumienny...żeby nie denerwować Kaliope, no prosze;D
A tak całkiem serio, ku woli wyjaśnienia;P to wydaje mi się że chodzi tu o (tak jak w jkedzeniu;)) zachłanność na coś, no w tym wypadku na ...<żeby tematu nie zablokowali:)> a w kontekscie (jesli czytałeś artykuł) to o zmieniające się role, w których aktor musi wcielać się w osobowość, jaka nie jest. Bynajmniej ja tak zrzumiałam, ale może się myle...;D
Tak, czytałem ten artykuł. Nawet ciekawy, choć nadal uważam, że związek Alana i Rimy jest jakiś dziwny.
A podobał ci się filmik, do którego dałem link?
Jest wprawdzie stary, ale moim zdaniem i tak lepszy od wielu nowszych.
Widziałam filmik, super. Podoba mi się, bo lubie jak jest dobrze zmontowana muzyka z dźwiękiem i żeby to razem harmonizowało, a tak jest.
Ja sądzę tak samo (o zwiazku), zresztą już cos o tym pisałam wyżej. Dziwny i tajemniczy...
Mnie rozsmieszył ten fragment, że jak wszyscy wyszli z premiery, to mieli ochote na seks...;P khm, khm...cuś za dużo dzisiaj o tym piszę;D
szczerze? Nie jestem pewna...w któryms temacie wspomniałam że rozpowszechniam Rickmana w gronie i zażartowałam z sektą, a tu prosze...zobaczymy czy to sie rozwinie;P ale zabawa, zawsze jest zabawa:D
Cóz, zapewne masz racje;D Ja sie do Ciebie zapisze na wizyte psychologiczną. Świetny z Ciebie obserwator;D Ale to fenomen że on tak na ludzi działa, co potwierdzone jeste już u niejednego źródła, magnetyzm...:)
A propos magnetyzmu: zaliczyłam kolejny stopień wtajemniczenia- oglądnęłam dzisiaj Mesmera, a jutro zabieram się za Snow Cake... :)
Tytuł przegenialny.
Alan, kiss me deadly!
Przez ten filmik jeszcze bardziej chce Mesmera ( szczególnie przez fragmnt 3:11- 3:20 :P).
Jeśli komp Ci nie zamula, to na YT Mesmer jest w całości:
http://pl.youtube.com/watch?v=inm2RbjL59o&feature=related
No pewnie! Ale ten koniec... jeśli dobrze zrozumiałam jego przesłanie, to on od początku czuł, że i tak nie będzie umiał pomóc nikomu, czy tak?
Nawet jesli trochę zamula, to wystarczy zatrzymać film i zaczekać około minuty, dwóch (w zależności od posiadanych możliwości technicznych i... cierpliwości).Film w tym czasie się ładuje a później chodzi bez zarzutu :)
Chyba nie byłabym na tyle cierpliwa... ale na moje szczęście nie muszę czekać ani sekundy na poprawne działanie bez zakłuceń
ja tez takie przeslanie odebralam i jeszcza ta cala sytuacja, ze mu sie nie udalo go przygnebila (dawno ogladalam, juz dobrze nie pamietam;))
zglaszajcie do usuniecia konriiego, nieodpowiadajcie
Konrii jest iwul.
Choc nie, on jest glupi. Mozna byc przeciez iwul i jednoczesnie intelignetnym.
Wiec on jest tylko glupi.
Niestety ( a moze i stety) jego poprzednich bzdur nie poczytasz, bo usunieto, ale sam fakt, ze skasowano jest posty cos znaczy :)
Och, dziekuje bardzo :D
Nie wpadlam na to, aby sprawdzic na YT.
Zabieram sie do oladania :D
na szczescie nie zacina, ani nic :)
ja wpadłam na ten genialny pomysł parę dni temu, ale jeszcze nie sprawdzałam wszystkich filmów z udziałem Sama-Wiesz-Kogo...
Ale jest tam jeszcze Closet Land i Awfully Big Adventure, ale brakuje jakichś 20 minut końca- a one są najważniejsze :(
A ja dniami i nocami czekałem na te filmy...
Dobrze, że o tym powiedziałaś, mi nigdy do głowy by nie przyszło, że na YT są całe filmy :D
Bylam zajeta zgl do usuniecia postów, dalam argument IQ -10;PJa wolałam czekać i ściągać, bo nie ma takiego efektu na YT, ja musze sie do filmu psychicznie nastawic...
W sumie to się zgadzam- na youtube ogląda się trochę tak chaotycznie, sama nie wiem jak to nazwać. Gdy mam film w całości na komputerze podchodzę do niego inaczej- bardziej uroczyście. ;D
Powiedzcie mi skąd się biorą tacy ludzie jak DarlingofAlan i Konrii... ?
Nie mogę już patrzeć. Zgłosiłam wszystko do usunięcia. ;D
A nawiasem mówiąc mnie mr. Rickman również motywuje do nauki angielskiego. A do szewskiej pasji doprowadza mnie to, że nie rozumiem jakiś kwestii czy dialogów. ;)
Każdy chyba ma takie problemy.
Ja np. dopiero za trzecim razem usłyszałem o co chodzi Rasputinowi w tej scenie przy wspólnym posiłku...