Ostatnio ponownie wpadł mi w ręce film "Żelazna Dama" i patrząc na aktorkę, która grała Margaret Thatcher w młodości, byłem pewien, że już gdzieś ją widziałem. Dopiero później dotarło do mnie jaki film mi chodził po głowie i oczywistym było, że to nie mogła być ona ;-) Nie wiem jak w innych produkcjach, ale wg mnie...
W roli młodej M.T spisała się znakomicie... nie mogę doczekać się aby zobaczyć ją w ekranizacji powieści Tołstoja! Może jakaś bardziej wiodąca rola? Potencjał i talent niewątpliwie są :) I bardzo brytyjska uroda :D