Byłem dziś na "sztuce", a raczej na patologicznym show, które nazywana było sztuką z udziałem tego czegoś. Zachowywała się po chamstku i agresywnie w stosunku do widowni. Po poł godziny wyszedłem z sali, bo nie mogłem wytrzymać. Izolować taki element jak ona i jej mężuś od społeczeństwa, bo to...